Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimni ogrodnicy. Co miało zmarznąć, zmarzło

Grzegorz Tabasz
Tu i ówdzie usłyszałem twierdzenia jakoby ostanie ochłodzenie było anomalią pogodową, a nawet namacalnym dowodem zmian klimatycznych. Bo jakże to tak?

FLESZ - Co posadzić, by nie podlewać

od 16 lat

Rano plus dwadzieścia stopni i słońce, zaś wieczorem lodowaty wiatr i śnieg? Nie dzieje się nic strasznego. Otóż 15 dzień maja to data, po której ogrodnicy i sadownicy mogą odetchnąć z ulgą.

Prawdopodobieństwo znaczących spadków temperatury i przygruntowych przymrozków jest znikome. Zimna Zośka finalizuje lodowate ekscesy Pankracego, Serwacego i Bonifacego. Prywatnie chrześcijańskich świętych. Potocznie zwanych zimnymi ogrodnikami. I całkiem słusznie.

Na podstawie analizy temperatury ze stu minionych lat wynika, że prawie we wszystkich przypadkach w zaobserwowano znaczące ochłodzenia występujące pomiędzy dziesiątym a siedemnastym dniem maja. Czyli prawie pewne kilkustopniowe przymrozki, niekiedy sięgające kilku kresek poniżej zera.

Nawet kilkugodzinny mróz może do szczętu zniszczyć kwiaty w sadach i młode siewki na polach. Choć zdarzają się, jak to w naturze, wyjątki. W 1985 roku w Łebie Zosia przyniosła letnie upały. Dekadę później we Wrocławiu, Krakowie czy Suwałkach było jeszcze cieplej.

Zimny środek maja nie jest w żadnym wypadku anomalię pogodową czy znakiem zmian klimatu. To tylko efekt splotu kilku procesów atmosferycznych powiązanych z nasłonecznieniem i zjawiskami geofizycznymi.

To miło, iż w galopującym na oślep świecie przytrafia się coś niezmiennie regularnego i powtarzalnego. Przy okazji, panowie ogrodnicy zmrozili moje pomidory. Zimna Zosia już mi nie straszna. Co miało zmarznąć, zmarzło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski