Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimny prysznic

zab
Piłkarze Polanki przegrali drugie spotkanie z rzędu. Po wpadce w Bukownie, w drugiej kolejce ulegli przed własną publicznością Iskrze Unii Oświęcim Brzezinka 1-3.

Polanka czeka na pierwsze punkty, Iskra Unia na weryfikację swoich możliwości

    - To dopiero druga kolejka, dlatego nie można mówić, że rozegraliśmy najsłabsze spotkanie w tym sezonie. Powiem więcej, tak źle grających chłopców nie widziałem już dawno - mówi trener Polanki Marek Fatyga. - Bramki traciliśmy po szkolnych błędach obrońców. Drugą straciliśmy po niepotrzebnym dryblingu zawodnika przed własnym polem karnym. Trzecią, która przesądziła o losach spotkania, także sprezentowaliśmy przeciwnikowi. Nasz zawodnik zagrał do tyłu piętą i nie zauważył, że ma za sobą rywala, który przejął piłkę. Na razie jesteśmy bez punktów, a jutro jedziemy do Andrychowa, który jest w takiej samej sytuacji jak my. Mam nadzieję, że pierwsze mecze były dla chłopców zimnym prysznicem i wyzwolą w nich tylko większą mobilizację - ma nadzieję szkoleniowiec.
   Okrasą tego meczu była pierwsza bramka Jończyka. - Rzadko spotyka się takie gole nawet na boiskach w wyższych ligach. Jego uderzenie z wolnego było przedniej marki. Po strzeleniu pierwszego gola w 20 minucie długo męczyliśmy się z przeciwnikiem. Złamaliśmy ich dopiero w 75 min. 120 sekund później rywale strzelili kontaktowego gola, ale po upływie kolejnych trzech minut przechyliliśmy szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Nie ukrywam, że moi chłopcy są lepiej wyszkoleni technicznie od zawodników Polanki - uważa trener Iskry Unii Grzegorz Pławny, który cieszył się, że strzelanie goli nie spoczywa tylko na Dominiku Kubielasie. Tym razem trzy trafienia rozłożyły się na innych zawodników. - Kubielas jednak dwie bramki w tym meczu wypracował. Jutro czeka nas potyczka na własnym boisku z Barwałdem, a potem nasze możliwości zweryfikuje w Libiążu miejscowa Janina - dodaje trener Pławny.
(zab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski