Zjadliwą ptasią grypę zwalczamy w zarodku [WIDEO]

- Skąd wzięła się ptasia grypa w Krakowie, nie mamy tu przecież zbyt wielu ptasich skupisk?

- Stado ptaków przy ulicy Warchałowskiego zaraziło się prawdopodobnie od dzikich ptaków wodnych migrujących z terenów innych państw lub sąsiednich województw. Wystarczy, że skaziły one wodę, z której piło domowe ptactwo.

- Jeśli, jak zapewniacie, wirus nie jest groźny dla ludzi, dlaczego zostały utworzone w mieście strefy zapowietrzenia i zagrożenia?

- Zgodnie z posiadaną wiedzą naukową podtyp wirusa H5N8 nie wywołuje chorób u człowieka. Jednakże zwalczanie choroby zakaźnej jaką jest wysoce zjadliwa grypa ptaków ściśle regulują przepisy prawne. Wyznaczenie stref ochronnych zapobiega dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby i daje narzędzia do szybkiej jej likwidacji. Przepisy dotyczące zwalczania tej choroby są jednakowe w całej Unii Europejskiej i nie ma możliwości innego postępowania administracyjnego (np. leczenia ptaków czy niewyznaczania stref) w przypadku otrzymania dodatniego wyniku badania ptaka hodowlanego. Strefy wyznacza się po to, aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się wirusa i chronić duże fermy, w których jest po kilkadziesiąt tysięcy sztuk drobiu.

- Czy poza kurami w gospodarstwach i na fermach, pod kątem zachorowań obserwowane są także łabędzie czy kaczki na Wiśle?

- Działania Inspekcji Weterynaryjnej są teraz maksymalnie skupione na działaniach w obrębie stref zapowietrzonych i w gospodarstwach utrzymujących drób. Ponadto wszystkie służby porządkowe (w tym Policja i Straż Miejska) są poinformowane o zagrożeniu i na bieżąco przekazują nam informacje o podejrzeniach, czy przypadkach padnięć dzikich ptaków (w tym m.in. łabędzi i kaczek na Wiśle).

- Czy człowiek może przenieść wirusa do domu i zarazić hodowane kanarki, papugi lub inne skrzydlate bractwo?

- Możliwe jest tak zwane mechaniczne przeniesienie wirusa przez człowieka na ptaka, należy jednak podkreślić, że przy zachowaniu minimalnych warunków higienicznych (w tym częste mycie rąk) prawdopodobieństwo przyniesienia wirusa do domu i zakażenia nim ptaków ozdobnych typu kanarek czy papuga jest znikome.

- Co z targowiskami? Jeśli jest zakaz sprzedaży jaj i ubitego drobiu ze stołów, kto ma to kontrolować? Jakie grożą kary za łamanie zakazów?

- Instytucjami odpowiedzialnymi za tego rodzaju kontrole są organizatorzy targowisk miejskich i ich służby porządkowe. Również Straż Miejska otrzymała takie zadania i z posiadanych przez nas informacji wynika, że je realizuje. W przypadku naruszenia obowiązujących przepisów wymierzane są kary porządkowe m.in. mandaty karne przez Policję, Straż Miejską czy Powiatowego Lekarza Weterynarii.

- Jeśli rolnicy przywożą do Krakowa jajka z terenów, na których nie było ognisk wirusa ptasiej grypy, czy mogą nimi handlować? Jeśli w strefach im nie wolno, mogą handlować nimi w innych częściach miasta?

- Poza określonymi w rozporządzeniach strefami związanymi z wystąpieniem wysoce zjadliwej grypy ptaków, możliwy jest handel i wprowadzanie do obrotu produktów pochodzących od drobiu (mięso i jaja) po spełnieniu innych wymaganych standardowo przepisów.

- Czy psy i koty, które zjedzą martwego zarażonego ptaka, mogą zachorować?

- Nie stwierdzono dotychczas przenoszenia wirusa podtypu H5N8 (stwierdzonego na terenie małopolski) między różnymi gatunkami zwierząt, stąd taki przypadek wydaje się być mało prawdopodobny.

Granice stref

Strefa zapowietrzenia

W promieniu trzech kilometrów od ogniska choroby (od gospodarstwa przy ul. Warchałowskiego) obowiązuje tzw. strefa zapowietrzenia. Dochodzi ona aż do Skawiny, Sidziny i sięga za obwodnicę do Swoszowic.

Na jej granicach ustawione zostały znaki informacyjne. Każdy samochód wyjeżdżający z tej strefy będzie musiał przejechać po rozłożonych matach nasączonych środkiem dezynfekcyjnym.

Maty zostały rozłożone przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu na skrzyżowaniach: Petrażyckiego i Libertowskiej, Spacerowej i Babińskiego, Ks. Trockiego i Skotnickiej, a także przy Skotnickiej przed węzłem od strony Skawiny, na Kozienickiej, na ul. Dąbrowa, na ul. Bogucianka.

Strefa zagrożenia

Strefa zagrożenia jest większa i obejmuje prawie jedną trzecią powierzchni Krakowa - głównie jego południowo-zachodnią części. Obejmuje m.in. dzielnicę Dębniki, Borek Fałęcki, część Krowodrzy i Bronowic. Granicą jej są m.in. Aleje Trzech Wieszczów, ulica Królewska, Armii Krajowej, Bronowicka, Balicka.

(AG)