Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zlatan Ibrahimović i spółka trenowali na Stadionie Śląskim. Zobaczcie zdjęcia

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Marzena Bugala-Astaszow Polska Press
We wtorek 29 marca na Stadionie Śląskim zostanie rozegrany mecz Polska - Szwecja, który zadecyduje o udziale w mistrzostwach świata w Katarze. Zlatan Ibrahimović i jego koledzy w poniedziałek trenowali na chorzowskim gigancie, a trener Janne Andersson i kapitan Victor Lindelof odpowiadali na pytania dziennikarzy. Zobaczcie zdjęcia z poniedziałkowego oficjalnego treningu reprezentacji Szwecji na Stadionie Śląskim.

Reprezentacja Szwecji, która w niedzielę wieczorem dotarła do Katowic, w poniedziałek odbyła oficjalny trening na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Skandynawowie, dzięki pokonaniu Czech, będą rywalami Polaków we wtorkowym finale baraży o udział w mundialu. Mecz rozpocznie się o godzinie 20.45.

Zobaczcie zdjęcia z przyjazdu do Katowic Zlatana Ibrahimovicia i reprezentacji Szwecji

Na treningu nie było Albina Ekdala.

- Mamy w sumie dwa znaki zapytania. Zobaczymy co powiedzą lekarze, na pewno nie zagra nikt, kto nie będzie na 100 procent gotowy - zapewnił selekcjoner Janne Andersson.

Na pełnym obciążeniu trenował Zlatan Ibrahimović. Dla 40-letniego piłkarza to powrót do Chorzowa po 18 latach. 10 września 2003 r. zagrał cztery minuty przeciwko Polsce w eliminacjach mistrzostw Europy.

- Nie wiem ile zagra tym razem. Na pewno Zlatan nie wyjdzie od początku, ale też na pewno pojawi się na boisku. Mamy dla niego przewidziane różne role, w zależności od rozwoju wydarzeń. Na pewno traktujemy go jako naszą broń - stwierdził szkoleniowiec Skandynawów.

Szwedzcy obrońcy szykują się na walkę z Robertem Lewandowskim.

- To piłkarz klasy światowej i w czasie meczu musimy się skupiać, żeby obrońcy mieli go przed sobą, a nie za plecami. Mamy swój plan i postaramy się go zrealizować - mówił Andersson. - Założenia trzeba mieć zawsze, ale do tego dochodzi elastyczność, dostosowywanie się do sytuacji. W czasie meczu pojawiają się nowe alternatywy.

Szwedzi mają za sobą zwycięski - po dogrywce - półfinał z Czechami. W tym czasie Polska rozgrywała spotkanie towarzyskie ze Szkocją.

- To zwycięstwo było bardzo ważne i świetnie wpłynęło na zespół. Takie momenty budują drużynę, dają jej dużo wiary we własne możliwości. Przeszliśmy istotny test, który ma spory wpływ na atmosferę przed finałem - komentował tę różnicę selekcjoner gości. - W dodatku w mojej opinii graliśmy dobrze, po stracie piłki szybko się cofaliśmy do odbioru. Kosztowało nas to trochę sił, ale cztery dni odpoczynku zrobiły swoje. W dodatku zebraliśmy doświadczenia, które przydadzą się w spotkaniu przeciwko Polsce.

- Czesi dobrze się bronili, nie było łatwo ich trafić, ale w końcu nam się udało - dodał kapitan kadry Victor Lindelof.

W Szwecji meczowym analizom towarzyszą też debaty społeczne. Część kibiców uważa, że mundial w Katarze należy zbojkotować ze względu na łamanie praw człowieka w tym kraju i traktowanie pracowników najemnych przy budowie stadionów.

- Każdy ma prawo do swojej opinii. My szanujemy ten punkt widzenia, ale mamy zadanie do wykonania - zaznaczył Victor Lindelof.

Kapitan Szwedów nie mógł też uniknąć tematu wojny na Ukrainie. Dziennikarze z tego kraju podkreślali, że Polska graniczy z napadniętym państwem.

- Przylecieliśmy do Polski, pojechaliśmy do hotelu, teraz trenujemy. Oczywiście nie da się uciec od pewnych myśli, ale czujemy się całkowicie bezpiecznie - podkreślił piłkarz Manchesteru United. - Mamy te wszystkie straszne wydarzenia z tyłu głowy, uważamy, że wykluczenie Rosji było słuszną decyzją i rozmawiamy o tym dramacie w szatni. Postaramy się jednak, by w czasie meczu koncentrować się tylko na nim.

We wtorek na trybunach zasiądzie 54.000 widzów, ale tylko nieco ponad 200 będzie wspierać Szwecję. Skandynawowie twierdzą, że stało się tak z winy PZPN, który po półfinale Szwedów z Czechami nie chciał już sprzedawać biletów federacji rywali, twierdząc, że jest na to za późno.

- Szkoda, bo mamy wielu fanów, którzy za nami jeżdżą i wspierają. Teraz będzie inaczej, ale zagramy dla nich wszystkich - zapewnił szkoleniowiec.

Szwedzi po raz ostatni grali na mundialu 12 lat temu.

- Czeka nas wyzwanie, by nawiązać do tamtej historii, ale mamy duże szanse, by tak się stało - podsumował Andersson. - Na wszelki wypadek ćwiczymy też rzuty karne...

Zobaczcie zdjęcia z poniedziałkowego treningu reprezentacji Szwecji na Stadionie Śląskim.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zlatan Ibrahimović i spółka trenowali na Stadionie Śląskim. Zobaczcie zdjęcia - Dziennik Zachodni

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski