Mieszkańcy ulicy Żywieckiej powiadomili policję o eksplozji bankomatu znajdującego się przy sklepie spożywczym. W wyniku detonacji nikt nie ucierpiał, ale urządzenie zostało rozerwane i rabuś zabrał elementy bankomatu wraz z kasetą z pieniędzmi. Sprawca zaraz po zdarzeniu odjechał samochodem, porzucając narzędzia służące mu do włamania.
- Zatrzymaliśmy już 32-letniego krakowianina podejrzewanego o dokonanie przestępstwa. W jego mieszkaniu odnaleziono wiele przedmiotów, świadczących o przygotowaniach do kradzieży - przekazał podinspektor Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.
Mężczyzna nie był do tej pory karany. Jak przyznał, prowadząc firmę handlową, popadł w długi i nie miał innych pomysłów na zdobycie pieniędzy. Skradzione kwoty zostały przez niego natychmiast wpłacone na konta i trafiły do wierzycieli. Sprawcy grozi do 10 lat więzienia.
(WARS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?