Na internetowej stronie dąbrowskiej policji pojawiła się informacja o nagrodzie w wysokości 12 tysięcy złotych. Otrzyma ją osoba, która pomoże rozwikłać zagadkę kradzieży dokonanej w Żdżarach koło Radgoszczy. Pieniądze nie pochodzą z policyjnego budżetu, złożyły się na nią osoby prywatne.
Jak udało nam się ustalić, to niejedyna zagadkowa kradzież w powiecie z jesieni ubiegłego roku. W żadnej nie udało się ustalić sprawców. - Każdorazowo przestępstwa popełniano w domach jednorodzinnych, a łupem padały pieniądze oraz biżuteria - mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Suma strat przekracza 100 tys. zł.
Seria rozpoczęła się w październiku. W nocy w Dąbrowie Tarnowskiej złodzieje splądrowali dwa domy. Do jednego weszli przez uchylone okno piwnicy. W środku znaleźli 6 tys. zł w gotówce. Inny dom okradziono po rozwierceniu drzwi balkonowych. Sprawcy zniknęłi bogatsi o 3 tys. zł. Domownicy spali, gdy ich okradano. W jednym jakiś szmer zbudził śpiącą kobietę. - Dostrzegła tylko cień uciekającej postaci - mówi nadkom. Maciej Kisielka z KPP w Dąbrowie Tarnowskiej.
Pod koniec listopada z kolejnego domu w stolicy Powiśla zniknęła biżuteria warta 5 tys. zł. Poszkodowani byli wówczas poza domem. Tak jak okradziona rodzina ze Żdżar. Nocą z 26 na 27 listopada złodzieje wypchnęli kwaterę okienną. Policja szacuje, że ukradli ponad 80 tys. zł w gotówce oraz biżuterię wartą kolejnych 6 tys. zł. Na podstawie oględzin ustalili, że przestępców musiało być dwóch.
Andrzej Skórka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?