Złota Muszla dla historii o kulisach powstawania najgorszego filmu

Prestiżową nagrodę 65. MFF w San Sebastian zdobył film „The Disaster Artist” w reżyserii hollywoodzkiego gwiazdora Jamesa Franco, który zagrał w nim również jedną z głównych ról.

Ta oparta na faktach komedia, opowiada o przyjaciołach, którzy postanawiają zrealizować swoje największe marzenie. Fabuła powstaje na bazie wydarzeń, których efektem był film „The Room”. Przypomnijmy, że gdy doszło do premiery, okrzyknięto go najgorszym dziełem w historii kina. Z czasem stał się jednak kultowy.

- To było rodzinne przedsięwzięcie z udziałem mojego brata, mojej siostry i starego przyjaciela Setha Rogena - powiedział Franco, odbierając nagrodę.

- To bardzo prosty film o szalonym mężczyźnie, który miał po prostu wielkie marzenie. Lepiej je mieć niż go nie mieć. Mam nadzieję, że w tych szalonych czasach nasz film przyniesie ludziom odrobinę światła i inspiracji - stwierdził aktor i reżyser „The Disaster Artist”.

Film mierzył się w konkursie głównym Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w San Sebastian z aż 18 innymi filmami, w tym z dziełem Urszuli Antoniak „Pomiędzy słowami”. Reżyserka jest również autorką scenariusza. To polsko-holenderska koprodukcja ze zdjęciami holenderskiego operatora Lennerta Hillege’a. Główne role zagrali w filmie Jakub Gierszał i Andrzej Chyra.

Publiczność zobaczyła też w San Sebastian niemiecko-francusko-polską koprodukcję „Kapitan” Roberta Schwentke oraz „Rodzinę na sprzedaż” w reżyserii Diego Lermana, ze zdjęciami Wojciecha Staronia.

Międzynarodowy Festiwal Filmowy w San Sebastian, to jeden z najstarszych europejskich festiwali filmowych. Jego pierwsza edycja odbyła się w 1953 roku.

Polskimi filmami prezentowanymi w San Sebastian w ostatnich latach były m.in. „Chrzest” Marcina Wrony i „Drogówka” Wojciecha Smarzowskiego.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto