Warunkiem otrzymania tej nagrody było przelanie na konto jej nadawcy 70 zł na pokrycie kosztów manipulacyjnych. W dokumentach przesłanych kobiecie nie było ani nazwy, ani adresu nadawcy. Tylko numer konta. - Ja nie dałam się nabrać, ale kto wie, czy wiele trochę starszych ode mnie osób nie wysłało tych pieniędzy? - zastanawiała się nasza Czytelniczka.
- Musimy zachować zdrowy rozsądek w takich sytuacjach i za łatwo nie wierzyć w superokazję. Oszuści działają sprytnie, ponieważ przeważnie przekazy opiewają na drobne kwoty, przez co ofiary raczej nie alarmują o tym policji. Jednak każda osoba, która otrzymała takie pismo, powinna zgłosić się na policję, ponieważ zachodzi podejrzenie, że przynajmniej mamy tu do czynienia z usiłowaniem wyłudzenia - mówi komisarz Jarosław Pasich, rzecznik prasowy KPP Olkusz.
(PAZ)
Złudne wygrane
PAZ Okazuje się, że łatwo można stracić pieniądze, padając ofiarą oszustów. Ostatnio do naszej redakcji przyszła Czytelniczka. Przyniosła pismo, jakie otrzymała pocztą. Jego treść informowała ją o wielkiej wygranej w wysokości 78 tys. zł.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.