Finał bez "Czarnej dziewczyny"
Podczas dzisiejszego finału festiwalu Eurowizji w Kijowie nie wystąpi reprezentant Polski - piosenka "Czarna dziewczyna" zespołu Ivan i Delfin poniosła klęskę w czwartkowych półfinałach.
Piosenka została wybrana w styczniu, podczas krajowych eliminacji przez 30-osobową komisję, powołaną przez TVP, w której znaleźli się ludzie związani z show-biznesem - m.in. Maria Szabłowska (przewodnicząca, dziennikarka PR i TVP), Jacek Cieślak (dziennikarz "Rzeczpospolitej"), Grzegorz Brzozowicz (krytyk), Adam Czerwiński (szef muzyczny RMF FM), Janusz Kosiński (dziennikarz TVP), Robert Leszczyński (juror "Idola").
- Głosowaliśmy wysyłając e-maile i ani razu się nie spotkaliśmy - powiedziała nam Maria Szabłowska. - Poziom zgłoszonych piosenek był niski, ale kilka utworów okazało się niezłych. Ja głosowałam akurat na innego wykonawcę, nie na Ivana i Delfina. Niestety, "Czarna dziewczyna" wygrała znaczną większością głosów. Musieliśmy to zaakceptować.
Nasi reprezentanci wypadli podczas czwartkowego koncertu w Kijowie fatalnie.
- Zżarła ich trema - wyrokuje Szabłowska. - Poza tym choreografia zdominowała cały występ i przytłoczyła piosenkę. A zdarcie koszuli na końcu przez Ivana było w najgorszym guście.
(GZL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?