Zły serial "Pasów"

Punkty dla Cracovii: Kumiszcza 13, Bryzek 12, Tyran 11, P. Czepczyk 10, Dudek 7, Buczek 7, Najman 2.

Koszykarzom "Pasów" należy współczuć, bo ponieśli 19(!) porażkę w sezonie. Gospodarze jak zwykle walczyli ambitnie, wygrali drugą kwartę, ale nie mogli stawić czoła ekipie z Rzeszowa.

Gości do boju prowadził tego dnia doświadczony Zbigniew Doliński, który pod koszami był nie do zatrzymania dla graczy Cracovii. Za tydzień "Pasy" czeka niezwykle prestiżowy mecz z krakowską Wisłą AGH. (pan)

Novum Lublin - Unia Tarnów 92-75 (23-19, 21-16, 20-22, 28-18)

Unia: Sobiło 26 (4x3), Uriasz 15 (2x3), Grys 11 (3x3), Zych 5, Łaszewski 0 - D. Szewczyk 10, Niemczura 6, K. Kapałka 2, K. Mróz 0, Marek 0. Sędziowali: Mariusz Kuniec (Przemyśl) i Michał Kurcz (Kraków).

Tarnowianie po serii zwycięstw tym razem musieli uznać wyższość zespołu z Lublina. W 3 min Unia prowadziła wprawdzie 7-6, jednak w kolejnych minutach gra toczyła się już pod dyktando lublinian, którzy w 17 min mieli już 14 "oczek" przewagi (41-27). Po zmianie stron zespół Unii przystąpił do gry bardzo skoncentrowany i dzięki dobrej postawie w defensywie zaczął odrabiać straty. W 25 min po trafieniu Niemczury Unia doprowadziła nawet do remisu 50-50, chwilę później miejscowi ponownie objęli jednak prowadzenie i nie oddali go już do końca meczu.

- Przykro mi o tym mówić ale zostaliśmy skrzywdzeni przez sędziów, którzy między innymi odgwizdali po pięć fauli naszym czołowym zawodnikom Tomaszowi Zychowi, Kamilowi Uriaszowi i Dawidowi Szewczykowi - stwierdził trener Unii Rafał Cichoński. (PIET)

Limblach Limanowa - AZS Politechnika Radomska 84-72 (16-11, 21-15, 28-13, 19-33)

Punkty dla Limblachu: Salamon 19, Peciak 18, Rykała 14, Dudek 10, Kindlik 10, Stecko 6, Horwat 2, Kwandrans 2, Włodarczyk 2, Woźniak 1.

Gospodarze szybko objęli wysokie prowadzenie i kontrolowali przebieg meczu przez długi czas. Spora w tym zasługa weteranów Salamona, Peciaka i Rykałay, którzy raz po raz trafiali do kosza rywala. W czwartej kwarcie trener gospodarzy dał szansę rezerwowym i rywal dzięki skutecznej grze Rafała Motyla (29 punktów) zmniejszył rozmiary porażki.

(PAN)