Zmarł Chuck Berry, czyli pionier rock and rolla [WIDEO]

Charles Edward Anderson Berry (ur. 18 października 1926 w St. Louis) - muzyk, kompozytor piosenek, wokalista, gitarzysta, który w 2003 znalazł się na 6. miejscu listy 100 największych gitarzystów wszech czasów magazynu „Rolling Stone - zmarł 18 bm. w wieku 90 lat.

Chuck Berry nie żyje. Legendarny muzyk miał 90 lat

Źródło:Associated Press

Jego piosenki to standardy rocka: „Roll Over Beethoven”, „Thirty Days”, „Too Much Monkey Business”, „Brown Eyed Handsome Man”, „You Can’t Catch Me”, „School Day”, „Carol”, „Back in the U.S.A.”, „Little Queenie”, „Memphis Tennessee”, „Johnny B. Goode”, „Rock and Roll Music”, „Sweet Little Sixteen” i dziesiątki innych.

W latach 60. po jego muzykę sięgnęły zespoły z wysp brytyjskich - zafascynowani jego grą na gitarze byli George Harrison i Keith Richards, nic dziwnego, że zarówno Rolling Stonesi nagrywali jego piosenki („Carol”), jak i Beatlesi („Rock and Roll Music”, „Roll over Beethoven”). W USA po jego przeboje sięgali Beach Boys, Elvis Presley, Jimi Hendrix („Johnny B. Goode”). Po latach przebój Berry’ego „You Never Can Tell” wykorzystał w „Pulp Fiction” Quentin Tarantino. Berry był najlepszym muzykiem rockowym w historii - napisał na Twitterze Bruce Springsteen.

Był ceniony nie tylko za muzykę, ale i teksty, w których poruszał istotne problemy ludzi młodych, co dało mu opinię pierwszego poety rocka; jego nazwisko wymieniano ongiś obok Boba Bylana. Docenił to w 2012 r. PEN Club Nowej Anglii przyznając twórcy nagrodę „Song Lyrics of Literary Excellence”.

Sławę Berry’emu przyniósł też tzw. Duck Walk (kaczy chód), polegający na skakaniu na jednej nodze przy równoczesnym poruszaniu drugą w przód i w tył.

Za swój dorobek artystyczny Chuck Berry w roku 1985 został uhonorowany nagrodą muzyczną Grammy.