Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł Szczepan Kocęba - najstarszy mieszkaniec Limanowszczyzny

Alicja Fałek
Archiwum
W wieku 108 lat w limanowskim szpitalu odszedł Szczepan Kocęba. Przyczyną śmierci były najprawdopodobniej problemy z sercem.

Szczepan Kocęba 23 listopada obchodził 108. urodziny. Był najstarszym mieszkańcem powiatu limanowskiego. Przez całe życie cieszył się dobrym zdrowiem. Problemy zaczęły się niedawno, dlatego na polecenie lekarza po 95 latach rzucił palenie.

W czwartek wieczorem 108-latek nagle poczuł się gorzej. Rodzina wezwała pogotowie, a karetka przetransportowała go do szpitala w Limanowej. Odszedł następnego dnia po godz. 9.

Szczepan Kocęba mieszkał wraz z synem Lucjanem i jego żoną Danielą. Miał jeszcze czworo dzieci: Marię, Mariana, Stanisława i Władysława. Doczekał się 12 wnuków, kilkudziesięciu prawnucząt i kilkunastu praprawnuków.

Pracował głównie na roli, ale jak sam podkreślał, w zasadzie robił wszystko. Nieobce były mu stolarka czy szewstwo. Gdy miał 14 lat, zaczął grać na guzikówce (rodzaj akordeonu).

Przeżył dwie wojny światowe. W 1928 r. zaczął służbę w 1. Pułku Strzelców Podhalańskich w Nowym Sączu. Został tam pomocnikiem celowniczego ciężkiego karabinu maszynowego. Często wracał do wspomnień z tego okresu, zwłaszcza chwili, w której na rynku w Nowym Sączu prezydent Ignacy Mościcki wręczył sztandar jego jednostce. Później służył w Korpusie Ochrony Pogranicza. Wstąpił też do AK, gdzie wraz z innymi członkami swojego oddziału wysadzał mosty i rozkręcał tory kolejowe. Po wojnie był jednym z założycieli Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowym Rybiu.

Szczepan Kocęba został pochowany na cmentarzu w Nowym Rybiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski