Zmarł wybitny aktor Leonard Pietraszak. Miał 86 lat. Z jakich ról był znany
Wiadomość o śmierci aktora przekazał w środę rano prezes Związku Artystów Scen Polskich – Krzysztof Szuster. „Zawsze pomocny, życzliwy z ogromnym wyczuciem i wrażliwością. Był nie tylko wspaniałym Artystą, ale przede wszystkim niezwykle dobrym Człowiekiem” – napisano w komunikacie. I podsumowano: „Stworzył wiele niezapomnianych ról teatralnych i filmowych za co publiczność Go uwielbiała. Jego odejście to ogromna strata dla kultury polskiej”.
Urodził się i wychował w Bydgoszczy. Ponieważ jego sąsiadem był słynny w tamtym czasie bokser Edward Rinke, również i on zafascynował się tą dyscypliną i próbował w niej swych sił. Nie powiodło się – więc po liceum postanowił zostać aktorem. Ukończył łódzką filmówkę i zaczął występy w teatrach – najpierw w Poznaniu, a potem w Warszawie.
Popularność przyniosły mu jednak seriale telewizyjne. Najpierw podbił serca telewidzów jako rycerski pułkownik Dowgird w „Czarnych chmurach”, potem jako doktor Stelmach w „Czterdziestolatku” i wreszcie jako Wareda w „Karierze Nikodema Dyzmy”. To on w jedenastym odcinku „Stawki większej niż życie” jako Hubert Ornel wypowiedział jako pierwszy jedną z najbardziej znanych kwestii z tego cyklu – hasło „W Paryżu najlepsze kasztany są na Placu Pigalle”.
Kiedy upomniało się o niego kino, potrafił również stworzyć ciekawe kreacje na dużym ekranie. Najbardziej zapadł w pamięci widzów jako Gustaw Kramer w „Vabank” i „Vabank II”. Oglądaliśmy go też w „Kingsajz”, „Trójkącie bermudzkim” i „Złocie dezerterów”, a ostatnio w „Listach do M.” czy w „Dniu kobiet”.
- W zawodzie aktorskim bardzo ważna jest taka furtka, która się nazywa „Tajemnica”. Że ktoś jest tak zbudowany wewnętrznie, że gdy wchodzi na scenę, mówi, ale widzę, że nie to chce powiedzieć. Że skrywa jakaś tajemnicę - powiedział Pietraszak w wywiadzie dla PAP osiem lat temu.
Mimo, że mieszkał w Warszawie, pozostał bardzo blisko związany z Bydgoszczą. „Chociaż porwał mnie wielki świat, to nie przestałem być bydgoszczaninem" – mawiał. W 2018 roku otrzymał tytuł honorowego obywatela miasta, a trzy lata później przekazał wraz z żoną Muzeum Okręgowemu im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy kolekcję obrazów młodopolskich, które prezentowane są na wystawie „Jan Stanisławski i jego czasy”.
Był dwukrotnie żonaty – najpierw z malarką Hanną Pietraszak, a potem z aktorką Wandą Majer. Z pierwszego małżeństwa ma syna Mikołaja.
Aktor zostanie pochowany na Cmentarzu Starofarnym w Bydgoszczy.
- Tu zakupów już nie zrobimy. Te sklepy zniknęły na dobre z krakowskich galerii
- Ta dzielnica Krakowa przeszła ogromną metamorfozę! Dawniej były tu... pola
- Tanie mieszkania od komornika. Te licytacje komornicze odbędą się w lutym
- TOP 10 miejsc na zimową wycieczkę w okolicach Krakowa!
- Oto 10 powodów, przez które życie w Krakowie bywa nieznośne
- Zobacz najpiękniejsze kreacje z małopolskich studniówek 2023 cz. II
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Dorota Gardias rozebrała się do naga przed obiektywem. Wygląda jak bogini! [zdjęcia]
- Tak w młodości wyglądała Magda Gessler. Była prawdziwą pięknością [zdjęcia]
- Popularna aktorka odsłania kulisy romansu z żonatym mężczyzną. Odważne wyznanie
- Znana dziennikarka nie wytrzymała. "Tym razem sprawę oddaję prawnikowi"
Polecane oferty
kup teraz

Samsung UE50BU8002
Gwarancja: 24 miesiąceZałączone wyposażenie: Instr…
Dz PMM