Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarnowane meczbole

ART
Siatkarze AGH 100RK AZS Kraków urwali punkt liderowi FOT. ARTUR BOGACKI
Siatkarze AGH 100RK AZS Kraków urwali punkt liderowi FOT. ARTUR BOGACKI
Avia Świdnik - AGH 100RK AZS Kraków 3:2 (31:33, 20:25, 36:34, 26:24, 15:13)

Siatkarze AGH 100RK AZS Kraków urwali punkt liderowi FOT. ARTUR BOGACKI

II LIGA SIATKARZY. Punkt AGH 100RK w Świdniku, wygrana Wandy Instal

Avia: Milewski, Guz, Zalewski, Baranowski, Stępień, Pawłowski, Majcherek (libero) oraz Kołodziejczyk, Wasąg, Szaniawski, Studziński.

AGH 100RK: Błoński, Kowalski, Łaba, Munik, Mucha, Dzierwa, Luks (libero) , Szymczak (libero) oraz Maruszczyk, Grot, Kosiek, Księżarek.

Mecz lidera z wiceliderem - obie ekipy przed tym spotkaniem były niepokonane - dostarczył spodziewanych emocji. Krakowianie wprawdzie jako pierwsi w tym sezonie urwali Avii punkt, ale mogą żałować niewykorzystanej szansy. W trzecim secie mieli kilka piłek meczowych za pełną pulę. Miejscowi za każdym razem się bronili.

Początek nie zwiastował wyrównanej walki. Avia szybko objęła wysokie prowadzenie (9:3, 16:7). Akademicy wrócili do gry dzięki skutecznej zagrywce. Dwa asy Muchy, a następnie Łaby sprawiły, że był remis 20:20. Wkrótce było 22:24, ale dwa punkty Baranowskiego znów wyrównały stan meczu (24:24). W walce na przewagi więcej szczęścia mieli goście, zaś seta zakończył as Maruszczyka. W drugiej partii ze stanu 10:8 zrobiło się 10:15 i choć w końcówce gospodarze się zbliżyli (18:20), to skuteczna gra krakowian przyniosła im wygraną.

Mając już meczowe "oczko" na koncie, gościom grało się łatwiej. W trzecim secie prowadzenie się zmieniało, Avia miała dwie piłki setowe, lecz szczelny blok dał AGH 100RK remis (24:24). W walce na przewagi ekipa spod Wawelu miała wspomniane meczbole, lecz rywale się obronili i sami zadali decydujący cios. Szansa była też w czwartej partii, bo ze stanu 20:15 przyjezdni wyciągnęli na 24:24, lecz znów ulegli.

Tie-break zaczął się pomyślnie dla świdniczan, jednak krakowianie z nawiązką odrobili stratę. Przy stanie 10:11 miejscowi zdobyli trzy kolejne punkty i szansy nie zmarnowali.

Wanda Instal Kraków - Cukrownik Lublin 3:0 (25:23, 25:19, 25:22)

Wanda Instal: Szablewski, Rutkowski, Typel, Blachura, Poprawa, Ignatowski, Kołodziej (libero) oraz Bławat, Adamski, Bielenda, Laskowski.

Nowohucki spadkowicz z I ligi miał przed tym spotkaniem ledwie 5 punktów i był trzeci od końca. Szansa na poprawienie dorobku była spora, bowiem w sobotę jego rywalem był zamykający tabelę Cukrownik.

Miejscowi dość pewnie sięgnęli po komplet punktów, po raz pierwszy w tym sezonie zwyciężając bez straty seta. - Widać poprawę w naszej grze, od czwartku trenujemy w komplecie - mówi trener krakowskiej drużyny Grzegorz Silczuk. - Goście najlepiej pokazali się w pierwszym secie. W trzecim mieliśmy mały zastój, po naszych błędach z 18:10 zrobiło się 18:15, ale rywale już bardzo osłabli i tego nie wykorzystali.

(ART)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski