IV LIGA. Obronił rzut karny i dobitkę
1-0 Michalski 41, 1-1 Kozak 45.
Sędziował Bartłomiej Serafin (Nowy Sącz). Żółte kartki: Kaczmarczyk, Sepioł. Widzów 100.
Mogilany: Talaga 7 - Łopata 4, Galos 5, Kroczek 5, Pachel 5 (70 Oskarbski) - Żuk 5, Zubel 5 (55 Mazurek), Majcherczyk 6, Cygan 5 - Grzesiak 5, Michalski 6 (76 Tomkowiak).
Olkusz: Kasprzyk 6 - Duda 5, Kuczek 5, Kaczmarczyk 5, Tomsia 5 - Czechowski 4(46 M. Przybyła 6), Sepioł 6, Pazurkiewicz 5 (59 Banyś), Kańczuga 5, Kozak 5 (66 D. Przybyła) - J. Juszczyk 5.
W pierwszej połowie były gole, w drugiej emocje - tak w największym skrócie można podsumować mecz. Konto bramkowe otworzył Michalski strzałem w długi róg z kilkunastu metrów. Wyrównał Kozak, który po podaniu głową Juszczyka z woleja kropnął nie do obrony. Oprócz tych akcji trochę lepiej poczynali sobie gospodarze. Wystarczy wspomnieć o uderzeniach Żuka czy Michalskiego, z którymi spore problemy miał Kasprzyk.
Po przerwie mieliśmy spektakl zmarnowanych szans. To, co wyprawiali piłkarze obu drużyn pod bramką rywala, wołało o pomstę do nieba. Zaczął Pazurkiewicz, który w ciągu 2 min dwukrotnie uderzył obok słupka, będąc za każdym razem w dogodnym położeniu. Później było jeszcze gorzej. W 69 min Galos sfaulował w polu karnym M. Przybyłę, jednak goście i taką okazję zmarnowali. Talaga najpierw bohatersko obronił strzał Banysia z "11" a później poradził sobie z dobitką Juszczyka. Ten ostatni zaliczył także nieczyste trafienie w piłkę, znajdując się 2 metry od pustej bramki. Miejscowi dostosowali się poziomem do rywala i także seryjnie marnowali dary losu. U nich jednak najczęściej wyglądało to tak, że do świetnych podań nie dochodzili napastnicy, jak na przykład w doliczonym już czasie gry, gdy dośrodkowanie Cygana wzdłuż linii bramkowej przeleciało spokojnie obok przynajmniej czterech graczy Mogilan. Michał Lipka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?