W akcji wolbromianin Sylwester Cupiał (z prawej). Fot. Mateusz Herbrich
PUCHAR POLSKI. Przebój Wolbrom w ćwierćfinale olkuskiego podokręgu pokonał w Kluczach miejscową Przemszę 4-0 (3-0)
- W meczu pucharowym trener Mirosław Hajdo dokonał kilku zmian w wyjściowym składzie - tłumaczy Andrzej Kondziołka, prezes Przeboju. - Szansę pokazania się dostali Artur Derejczyk, Sylwester Cupiał, czy Radosław Pindiur. W bramce pokazał się młody Karol Półtorak, który był odkryciem poprzedniego sezonu. Na pewno chciał zobaczyć w akcji tych, którzy dotąd w lidze mniej grali, a pewnie z drugiej strony chciał przejrzeć stan posiadania w perspektywie kolejnego meczu ligowego. Być może po wyjazdowej porażce w Bodzentynie przeciwko miejscowej Łysicy szuka nowych rozwiązań.
Zmiany w zespole Przeboju nie przeszkodziły mu w strzeleniu przed przerwą trzech goli. - Na pewno cieszy fakt, że zmiany kadrowe w ogóle nie odbiły się na grze ekipy, czyli rywalizacja o miejsce w podstawowym składzie zdaje egzamin - cieszy się prezes Kondziołka. - Tak to już w sporcie bywa, że przyszło nam wysoko wygrać z klubem, z którego pochodzi ikona wolbromskiego zespołu, czyli Jarosław Rak. Mam nadzieję, że nasz były zawodnik specjalnie się na nas nie obrazi.
Wolbromianie są już w półfinale rozgrywek pucharowych w Olkuskiem, w którym zmierzą się z B-klasowym Strumykiem Zarzecze. Są na dobrej drodze do tego, żeby zaistnieć w rozgrywkach regionalnych. W Przeboju od lat przywiązują wagę do rozgrywek pucharowych. Wszak zespół broni trofeum nie tylko w podokręgu, ale także i zachodniej Małopolsce.
Dwa lata temu, wolbromianie, będąc drugoligowcem, byli rozstawiani w rundzie przedwstępnej na szczeblu centralnym. W tym roku muszą pokonać wiele barier, żeby tam trafić. Kibice wierzą jednak w to, że powtórzą wynik sprzed lat, a może powalczą o coś więcej.
Jerzy Zaborski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?