I nie chodzi, niestety, o zmianę powietrza, a o Cracovię i Wisłę, których piłkarze już w najbliższą niedzielę uwędzą w derbach własne płuca w pyłach zawieszonych (cały czas czekam na badania dotyczące wpływu krakowskiego smogu na wydolność sportowców, to może być ciekawa lektura; zamiast wskaźnika VO2max - VPM10max).
Otóż niepostrzeżenie - w co trudno uwierzyć, więc do niektórych krakusów dotrze to z trudem, a do innych w ogóle - Cracovia zaczęła grać rolę Wisły, zarezerwowaną dlań przez długie lata, i robi to coraz odważniej. Oczywiście jeszcze nie na miarę tej „Białej Gwiazdy”, która seryjnie zdobywała mistrzowskie tytuły, ale „Pasy” już przejęły od rywalki z drugiej strony Błoń większość jej kwestii dialogowych i ochoczo przesunęły się na pierwszy plan.
Pal sześć pozycję w tabeli - takie rzeczy, że Cracovia była wyżej, już się w ostatniej dekadzie zdarzały. Jednak, kto jest dzisiaj klubem z lepszą, długofalową perspektywą rozwoju? Stabilniejszą sytuacją właścicielską? Kto ma wschodzącą gwiazdę reprezentacji z widokami na wielomilionowy transfer? Lepsze wyniki i większą szansę na europejskie puchary? Kto rozbudowuje własną bazę? A nawet - taka wydawałoby się błahostka - kto płaci zawodnikom na czas i nie ma żadnych długów? No, kto?
Ta zmiana już się dokonała - nikt nie twierdzi, że na zawsze, ale jednak - a w wymiarze symbolicznym może potwierdzić ją wygrana Cracovii na Reymonta, która po raz pierwszy za czasów miłościwych rządów Jacka Majchrowskiego nie byłaby niespodzianką. A ewentualna porażka, też przecież możliwa, owej zmiany nie unieważni. Bo w tej chwili Wisła musi myśleć raczej o tym, jak nie przejąć roli Cracovii - tej z odgrywaniem histerii o doli garbatej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?