Kierowca z Wieliczki oraz tworzący z nim załogę Francuz Vincent Abril znakomicie wypadli w swoim debiucie w mistrzostwach świata samochodów GT (Blancpain Sprint Series). W kwietniu na torze we francuskim Nogaro zajęli 3. miejsce w silnej stawce, byli zdecydowanie najlepsi w klasyfikacji młodych załóg – Silver Cup.
Dziś i jutro druga runda mistrzostw, na torze w Brands Hatch. – Przed wyjazdem do Anglii starałem się jak najlepiej przygotować teoretycznie. Trenowałem na __symulatorze, obejrzałem wiele onboardów (nagrań przejazdów z kamer umieszczonych wewnątrz auta – przyp. boch). _Wszystko po to, by jak najlepiej poznać układ toru i dowiedzieć się, gdzie czyhają pułapki _– podkreślił Lisowski.
W Brands Hatch ścigał się już volkswagenem scirocco, ale 650-konne audi r8 lms ultra to inny pułap wyzwań. Na dodatek partner Polaka (zmiana kierowcy następuje mniej więcej w połowie wyścigu) nie jeździł jeszcze na tym obiekcie. – Ale jest utalentowanym kierowcą i _na pewno błyskawicznie się tam odnajdzie _– uważa Lisowski.
Dziś treningi i kwalifikacje. Jutro wyścig kwalifikacyjny (już punktowany) i finał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?