Dzień i noc, światło i ciemność, zło i dobro, czerń i biel, miłość i nienawiść, miłosierdzie i okrucieństwo, pokój i wojna, pycha i pokora, pilność i lenistwo, życie i śmierć, i pochodne od tego: kultura życia i kultura śmierci (oj, jak nie lubią zwolennicy tego kierunku, gdy się im tak otwarcie o tym mówi!), cywilizacja życia i cywilizacja śmierci.
I cywilizacja śmierci polega na tym, że to ciągłe zmaganie się życia ze śmiercią, którego jesteśmy świadkami na co dzień w przyrodzie i w całym świecie, kończy się zawsze zwycięstwem śmierci: niszczeje krajobraz, giną słabsze rośliny i zwierzęta, ba! w proch się obracają całe kultury wraz z ich materialnymi i duchowymi wytworami. Naukowcy liczą się nawet z totalną zagładą naszej planety.
A co na to cywilizacja życia? Dzień dzisiejszy daje odpowiedź. Chrystus Zmartwychwstał jako pierwszy! I tę Dobrą Nowinę chrześcijaństwo głosi światu od dwóch niemal tysięcy lat. Śmierć nie ma ostatniego słowa. W Jezusie wszystko będzie odnowione i odmienione. W Nim czeka nas szczęśliwa nieskończoność. Ksiądz Maliński kończył niekiedy wielkanocne kazanie słowami: - Ale wy i tak w to nie wierzycie!
Nie chciałbym go naśladować. Niech więc będzie pomimo ciemnych chmur na tym pogodnym wielkanocnym niebie: Wesołego Alleluja!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?