Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmora przynosząca straty

EKT
W sierpniu, po przetargu na organizację dowozu uczniów do szkół, będzie wiadomo, w jakim kierunku ma iść restrukturyzacja Miejskiego Zakładu Usługowego w Skawinie.

Skawina

MZU, istniejące od 10 lat jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, od początku przynosi straty. - Średnio 300 tys. zł rocznie traci na komunikacji zbiorowej i dowozie uczniów do szkół - informuje prezes MZU Stanisław Kruk, nazywając komunikację zmorą spółki. W czerwcu wygasła umowa na dowożenie uczniów. MZU woziło dzieci praktycznie poniżej własnych kosztów, ale nie mogło się z niej wycofać przed upływem trzech lat, bo na taki okres w 2004 r. zawarto umowę. Z wożenia pasażerów w ramach komunikacji zbiorowej MZU zrezygnowało 1 czerwca, gdy trasę przez nie obsługiwaną (Korabniki - Zelczyna) przejęło Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Krakowie. Gmina dotowała także komunikację zbiorową i w ciągu 10 ostatnich lat dopłaciła do niej prawie 800 tys. zł. - Pozostałe obszary działania spółki, m.in. wywóz śmieci, stacja diagnostyczna i paliw, są rentowne i mają rację bytu - mówi prezes.
Formę restrukturyzacji MZU uzależnia on od wyników przetargu na dowożenie uczniów. Ceny będą tak skalkulowane, aby się to opłaciło. Jeśli MZU go nie wygra, to zlikwiduje tabor autobusowy. Na pewno zachowa dotychczasową działalność, ale ją zreformuje, zwłaszcza w zakresie wywozu odpadów, który zostanie dostosowany do przepisów Unii Europejskiej i Krajowego Planu Gospodarki Odpadami oraz Gminnego Programu Ochrony Środowiska.
Tekst i fot. (EKT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski