- Dlaczego VI LO kładzie taki nacisk na dbałość o język ojczysty?
- Jesteśmy tacy, jak mówimy. Człowiek kulturalny będzie dbał o kulturę słowa, człowiek mądry będzie mądrze mówił. Język uczy logicznego myślenia. Dyskusje kształtują poglądy, skłaniają do refleksji. W języku polskim da się wyrazić wszystkie myśli, a nawet emocje. Jeśli ktoś czuje, że ma ubogi zasób słownictwa, to znak, że powinien go wzbogacać i np. dużo czytać. Jeśli ktoś nie rozwija swoich kompetencji językowych, to nie rozwija siebie. Chcemy kreować modę na język polski. Czynimy to w różnorodny sposób, nie tylko na lekcjach, ale przez debaty oksfordzkie, poprzez działalność szkolnego teatru, a także poprzez właśnie takie projekty jak Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Poprzez spotkania z tak wybitnymi mistrzami słowa jak prof. Jerzy Bralczyk czy językoznawcy i literaturoznawcy z Wydziału Polonistyki UJ.
- Co uważa Pan za największe bogactwo polszczyzny?
- Różnorodność odmian stylistycznych, gwary, których się często wstydzimy, a z których powinniśmy być dumni, a także żarty językowe.
- A co drażni Pana w rozmowach lub w korespondencji?
- Myślę, że największą zmorą współczesnej polszczyzny jest niechlujność wypowiedzi i skrótowość. Ekonomia języka to zjawisko, którym język dostosowuje się do tempa współczesnego świata. Wszyscy się spieszymy, przekazujemy sobie wzajemnie mnóstwo informacji, nieraz w wielkim skrócie. Mówimy do siebie SMS-ami. Jednak pośpiech połączony z niechlujstwem prowadzi do powstawania potworków językowych, do zakłócenia komunikacji, do nieporozumień. Rażą mnie e-maile i wiadomości pisane bez polskich znaków oraz bez zwrotów grzecznościowych. Czasem trudno zrozumieć taką wiadomość, często brak kreseczki zmienia sens słowa.
- Język jest czymś żywym i zmienia się. Jaką widzi Pan przyszłość polszczyzny?
- Język dostosowuje się do potrzeb użytkowników, do realiów świata. Trudno przewidzieć, jakie będą to realia. Na pewno o język należy dbać. Być może gdyby w XIX wieku nie dbano o polszczyznę, byłby to martwy język. Wszystko więc w naszych rękach!
Rozmawiała Małgorzata Mrowiec
Bliżej języka
Dziś i jutro w VI LO im. Adama Mickiewicza będą trwały obchody Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego. Święto, ustanowione przez UNESCO w 1999 r., przypada 21 lutego. Ma pomóc w ochronie różnorodności językowej jako dziedzictwa kulturowego. VI LO uczci ten dzień po raz czwarty. Dziś zaprasza do udziału licealistów, jutro gimnazjalistów. W programie są warsztaty i wykłady, m.in. „Eufemizmy w języku polityki” dr hab. Mirosławy Mycawki oraz „Czy niedźwiadek to mały niedźwiedź - czyli o perswazji i manipulacji w języku” dra Jakuba Pstrąga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?