Znak dla turystów

Gdzie znajduje się kościół Mariacki?

 - Identyfikator z logo Krakowa, hologramem oraz numerem posiadanej przez każdego licencjonowanego przewodnika legitymacji - to znak dla turystów, że osoba ta jest profesjonalistą, a nie naciągaczem. Identyfikacja ukróci proceder przewodnictwa "na lewo" - mówi Andrzej Myśliwiec z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Zgodnie z ustawą o usługach turystycznych, do nadawania uprawnień przewodnickich oraz kontroli i weryfikacji świadczonych przez nich usług upoważniony jest wojewoda. Podobne rozwiązania prawne obowiązują w krajach zachodniej Europy - przypomina.
 - Mam nadzieję, że dzięki systemowi identyfikacji wyeliminuje się z rynku osoby niekompetentne. Nie powinni oprowadzać po Krakowie piloci wycieczek czy osoby podszywające się pod licencjonowanych przewodników. Czasami aż serce się kraje, kiedy słyszy się co oni opowiadają turystom, na przykład, w których częściach miasta potrafią "zlokalizować" kościół Mariacki - opowiada Maria Wach z PTTK, która wczoraj otrzymała certyfikat upoważniający ją do kontrolowania osób oprowadzających wycieczki. Sprawdzający przewodników, w sytuacji zauważenia osoby bez identyfikatora - mogą o tym powiadomić Straż Miejską. - Myślę jednak, że na początku trzeba zwracać uwagę turystycznym biurom, które organizują wycieczki i nakładają na pilotów obowiązek równoczesnego bycia przewodnikiem. Tego typu systematyczne działania powinny przynieść pożądany skutek - ocenia Maria Wach.
 - Oprowadzanie ludzi po Krakowie to piękne zajęcie. Dobry przewodnik powinien angażować się w to, co robi, umieć zainteresować grupę historią i teraźniejszością miasta. Ponadto powinien cały czas doskonalić swoją wiedzę: choć tak naprawdę to chyba nigdy nie będziemy mogli powiedzieć, że już posiedliśmy wszystkie informacje o Krakowie - przekonuje, reprezentująca Stowarzyszanie Przewodników i Popularyzatorów Wiedzy o Krakowie "Krąg", Aldona Garbacz - jedna z osób, które wczoraj odebrały identyfikatory.
 (KRM)