Znakomita gra Koguta. Nowa jakość „Piwoszy”.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Okocimski Brzesko 1:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Stefański 1, 1:1 Kogut 68.
Termalica Bruk-Bet: Nowak – Pielorz, Czerwiński, Kopacz, Jarecki – Foszmańczyk, Kaczmarczyk, Piekarski, Kujawa, Termanowski – Schulmeister oraz Abramowicz, Skołorzyński, Sołdecki, Kiełb, Piotrowski, Pleva, Horvath, Kogut, Ceglarz, Drozdowicz, Moskal.
Okocimski: Pączek – Smoliński, Żołądź, Ryś, Sobotka – Stefański, Nawrot, Brud, Kapsa – Grzegorzewski, Tatara oraz Kuchta, Wawryka, Ślęczka, Sosnowski, Buras, Abubakar.
Zespół z Brzeska całkowicie zaskoczył rywali i już w 30 sekundzie objął prowadzenie. – Bardzo źle weszliśmy w mecz. Odniosłem wrażenie, że z chwilą rozpoczęcia spotkania moi zawodnicy byli jeszcze na rozgrzewce. Takie zachowanie chluby nam na pewno nie przynosi. Pocieszającym był jednak fakt, że z każdą minutą zespół spisywał się na boisku coraz lepiej __ – podkreślił trener „Słoników” Piotr Mandrysz.

W zespole Termaliki Bruk-Betu bardzo dobrą partię rozegrał 18-letni Szczepan Kogut, który zdobył także wyrównującą bramkę. – To zawodnik mający duży potencjał. W meczu z Okocimskim zagrał na __nietypowej dla siebie pozycji ofensywnego pomocnika, spisał się jednak bardzo dobrze – przyznał szkoleniowiec „Słoników”.

W drużynie Okocimskiego wystąpiło kilku nowych graczy. Pięciu z nich: 18-letni bramkarz Mateusz Kuchta, 20-letni obrońca Aleksander Ślęczka, 23-letni pomocnik Jakub Kapsa oraz napastnicy 32-letni Jakub Grzegorzewski i 26-letni Kacper Tatara zostaną w zespole z Brzeska. Szansę na pozostanie ma także 24-letni obrońca Łukasz Sosnowski. Kierownictwo klubu definitywnie zrezygnowało natomiast z Dawida Ryndaka.

To nie koniec wzmocnień, w najbliższych dniach do Okocimskiego mają bowiem trafić jeszcze dwaj lub trzej ofensywni gracze, nie wymagający dodatkowych testów.