Zbigniew Stradomski zapowiada, że mimo prób zastraszania, nie wycofa swojej kandydatury.
Kilka dni temu na prywatną posesję kandydata na burmistrza Kalwarii Zebrzydowskiej Zbigniew Stradomskiego wtargnęła grupa chuliganów. Zniszczyli m.in. ogrodzenie. Zajście to miało miejsce dzień po zarejestrowaniu Zbigniew Stradomskiego jako kandydata na burmistrza Kalwarii.
„Uważam, że wyżej opisany incydent jest kolejnym w naszym kraju, tym razem na terenie miasta Kalwarii Zebrzydowskiej, nienawistnym napadem na działacza PiS, w związku z tym, że kandyduję na stanowisko burmistrza tegoż miasta” – napisał Zbigniew Stradomski w przesłanym w poniedziałek do mediów oświadczeniu.
Zapowiada, że pomimo prób zastraszenia, nie wycofa się z kandydowania na urząd burmistrza.
Policja, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, wstępnie wyklucza, że sprawa ma związek z faktem, że poszkodowany jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości.
(GM)
Więcej o sprawie - we wtorkowym (26 października) „Dzienniku Polskim”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?