Żniwa za dwa tygodnie?

Mokro na polach

 Bywało co prawda, że żniwa rozpoczynały się około 20 lipca, ale w tym roku w Proszowickiem to niemożliwe. Jest bardzo wątpliwe, by rolnicy jeszcze w lipcu zdecydowali się kosić zboża. Podobnie jak w zeszłym roku, opóźnieniom winna jest deszczowa pogoda.
 W magazynach "Ekorolu" wszystko jest już gotowe na przyjęcie dostaw od rolników. Giełda będzie po raz kolejny skupowała zboża z dopłatami Agencji Rynku Rolnego. W tym roku zgromadzi ponad 2000 ton dla dwóch firm: Młyna Gospodarczego w Nowym Brzesku i "Jolmaru" z Zielonek. W "Ekorolu" zapewniają, że obie firmy są wiarygodne pod względem finansowym.
 Za dostarczone zboże rolnicy będą mogli otrzymać w sierpniu maksymalnie 600 zł, we wrześniu 610 zł, a w październiku 620 zł. Z tej kwoty 510 to cena skupu i rolnicy mają ją otrzymać w ciągu 14 dni od daty oddania zboża, pozostała suma to dopłata ARR. Dopłata będzie uregulowana w ciągu 60 dni (w roku ubiegłym: do 30 dni), wyłącznie przelewem na konto bankowe.
 Cena za zboże uzależniona jest od jakości ziarna. Podczas dostawy będzie ono przebadane w miejscowym laboratorium m.in. pod kątem wilgotności i zawartości glutenu. Podczas dostaw nadal obowiązuje zasada, że jednorazowo należy oddać nie mniej niż 3 tony (rolnicy, którzy mają niewielkie uprawy, często radzą sobie w ten sposób, że oddają zboże z kilku gospodarstw).
 Podczas skupu nie obowiązuje rejonizacja. Zboże w Proszowicach może oddać rolnik z każdej części Polski. Wystarczy mieć zaświadczenie z właściwego urzędu gminy o posiadaniu gospodarstwa rolnego.
(ALG)