Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znów idzie silny mróz. Schronisko apeluje o zabieranie psiaków

Anna Agaciak
Anna Agaciak
Najtrudniejsza sytuacja zimą jest w zewnętrznych boksach
Najtrudniejsza sytuacja zimą jest w zewnętrznych boksach fot. Andrzej Banaś
Pomoc. Krakowskie schronisko dla zwierząt postanowiło ponowić swój apel do krakowian, żeby zabierali do swoich domów starsze albo nieodporne na mrozy zwierzęta.

W związku z zapowiedziami meteorologicznymi przewidującymi znaczny spadek temperatury, szczególnie w nocy - Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (sprawujące nadzór nad schroniskiem) chce jak najlepiej zabezpieczyć swych czworonożnych podopiecznych.

- Prosimy mieszkańców, aby zabrali je do domów, garaży, pomieszczeń gospodarczych. Jeśli ktokolwiek z Państwa ma taką możliwość, żeby nam w ten sposób pomóc, zachęcamy do kontaktu ze schroniskiem (tel. 12 429 74 72 lub 12 429 92 41) - apeluje Joanna Repel, jedna z inspektorek Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Psy będą wydawane codziennie do godziny 19 do odwołania akcji.

To już kolejny taki apel tej zimy. Ten styczniowy spotkał się z dużym odzewem wśród krakowian. W ciągu niespełna dwóch dni: w sobotę i niedzielę zgłosiła się blisko setka chętnych, którzy deklarowali bezdomnym zwierzakom ciepłe schronienie i dach nad głową. Wiele osób przywiozło ciepłe koce, kołdry i karmę.

- Wydaliśmy do domów 42 psiaki, przede wszystkim te mniejsze i średnie, które przebywały w budynku - wyjaśnia Joanna Repel. - Dzięki temu te większe, śpiące na zewnątrz, mogliśmy przenieść do środka.

Większość zabranych w styczniu psów po ustaniu mrozów wróciła do azylu, ale dziesięciu się poszczęściło i zostały już u swych opiekunów na zawsze. Może i tym razem będzie podobnie. W Krakowie ewakuacje schroniska mają dobrą historię.

19 maja 2010 roku, gdy w rozgłośniach radiowych pojawiła się informacja, że schronisko może zostać zalane, krakowianie ustawili się w długich kolejkach, aby ratować zwierzęta. Dali wtedy schronienie przeszło 600 psom i kotom. Zdecydowana większość czworonogów już do azylu nie wróciła. Na pamiątkę tego wydarzenia co roku organizowany jest Marsz Azylanta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski