Krakowianie pokazali, że ubiegłotygodniowa porażka z Polonią Bytom była tylko wypadkiem przy pracy. Zespół z Jaworzna, który niedawno grał na zapleczu ekstraklasy, jest jednym z faworytów rozgrywek. Gospodarze dotrzymali kroku ekipie z Krakowa tylko w pierwszych 20 minutach.
Potem nastąpił koncert w wykonaniu podopiecznych trenera Wojciecha Bychawskiego. Znakomicie grę AGH prowadzili Krawczyk z Zychem, pod koszami dominował Maj, a gdy przewaga przyjezdnych była odpowiednio wysoka, szkoleniowiec AGH dał szansę rezerwowym, którzy jeszcze powiększyli rozmiary zwycięstwa.
- W drugiej połowie przycisnęliśmy w obronie i to było kluczem do zwycięstwa - mówi rozgrywający AGH Jakub Krawczyk. - W zasadzie to mieliśmy grać tak cały czas, ale w pierwszych dwóch kwartach nam to nie wychodziło. W przerwie trener mocno nas zmobilizował i to przyniosło oczekiwany efekt. W pierwszej fazie meczu dobrze spisał się młody Tomek Palmowski, w końcówce także pozostali rezerwowi. (PAN)
MCKiS Jaworzno - AGH Kraków 57:75 (13:17, 19:16, 10:20, 15:22)
Punkty dla AGH: Maj 16, Zych 15, Kolka 15, Krawczyk 12, Borówka 5, Kalinowski 4, Palmowski 3, Kaczmarski 3, Podworski 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?