Gmina Kalwaria Zebrzydowska to prawdziwe zagłębie produkcji mebli. W co drugim domu działa zakład produkujący meble, głównie na zamówienie. Klientów - mimo wyższych od sklepowych cen - nie brakuje. Jak się okazuje, nie wszyscy stolarze są godni zaufania. Naciągaczem okazał się pewien kalwarianin, który od dwóch klientów wyłudził pieniądze. Jeden w jego zakładzie zamówił biblioteczkę oraz stolik i tytułem zaliczki zapłacił 2,5 tys. zł. Inny klient złożył zamówienie na wykonanie dwóch oryginalnych stołów, krzesła, kanapy i komody. Podpisał umowę i zostawił 2 tys. zaliczki.
Obaj klienci zgłosili się niedawno na policję, bo stolarz nie dostarczył im mebli w terminie. Mogą mówić o szczęściu, gdyż mieli podpisane z rzemieślnikiem umowy, więc teoretycznie mogą odzyskać utracone zaliczki. Jak ustaliliśmy, mężczyzna przyznał się do winy.
(GM)
Zobaczyli figę z makiem
GM KALWARIA. Policja zatrzymała nierzetelnego stolarza z Kalwarii Zebrzydowskiej, który wykonywał meble na zamówienie. Problem w tym, że od przynajmniej dwóch klientów pobrał kilkutysięczne zaliczki, ale zamówionych mebli nie wykonał.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.