Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zostały godziny

JEC
W zbliżających się Mistrzostwach Świata juniorów w slalomie kajakowym "Nowy Sącz 2002" udział zapowiedziało ponad 350 zawodniczek i zawodników z 31 krajów. To będzie rekord. Do Nowego Sącza przyjadą praktycznie również wszystkie władze ICF.

NOWY SĄCZ. Mistrzostwa Świata juniorów w slalomie kajakowym

   - Nigdy dotąd nie gościliśmy na torze "Wietrznice" w Zabrzeży tak dużej liczby sportowców. Jeśli do tego dodamy oficjeli, trenerów i lekarzy, to doliczymy się aż ok. 550 osób - powiedział Krzysztof Szkaradek, prezes SKS Start Nowy Sącz, współorganizator mistrzostw. - Spodziewamy się równie dużej liczby kibiców. W takiej atmosferze z pewnością zawody będą ciekawe. Cały czas przygotowujemy ceremonię otwarcia. Spod zamku wszystkie ekipy przejdą na płytę rynku. O to, by nie zabrakło niespodzianek, zadbał znany sądecki artysta Andrzej Szarek. Dla Nowego Sącza i dla kajakarstwa górskiego to ogromne wyróżnienie i wyzwanie. Sprawnie przeprowadzone zawody, a niezwykle ważna będzie pogoda, gwarantują nam, że w przyszłości będziemy mogli znów pokusić się o organizację ważnych imprez.
   - Już od wielu dni odliczamy godziny do rozpoczęcia mistrzostw - dodał dyrektor SKS Start Adam Sowiński. - Z każdym dniem napięcie rośnie. Cały czas do przyjęcia tak dużej liczby uczestników przygotowywany jest tor "Wietrznice". Pamiętamy nie tylko o parkingach, ale również o stanowiskach dla prasy i ekip. Obecnie niemal wszyscy nagrywają wyścigi swoich zawodników. Później są one odtwarzane. A więc potrzebny jest dopływ prądu i miejsce aby ustawić kamery i magnetowidy. To tylko jeden z wielu problemów, które trzeba rozwiązać. Niezwykle ważną sprawą jest pomiar czasów oraz tablica, na której będą wyświetlane wyniki. Widzowie muszą mieć komfort oglądania zawodów. Będzie profesjonalna firma, która pomoże nam w tej sprawie. Na największy problem zanosi się z parkowaniem pojazdów. Są przygotowane specjalne miejsca i mam nadzieję, że kibice nas zrozumieją, że nie trzeba wjechać na tor, aby obejrzeć zawody. Pod tym względem będziemy bardzo rygorystyczni. Zawodnicy, trenerzy i oficjele będą mieli identyfikatory. Liczymy bardzo na kibiców i gorący, ale kulturalny doping.
   Od wielu miesięcy polska reprezentacja juniorów pod kierunkiem Kazimierza Kuropeski przygotowuje się do mistrzostw.
   - Obecnie pomaga mi także trener Bogusław Okręglak z SKS Start, Włodzmierz Dębowski z Gerlacha Drzewica. Za odnowę biologiczną odpowiedzialny jest Sylwester Młyński, a naszym lekarzem jest Maciej Sybilski - mówi Kazimierz Kuropeska. - Cały czas realizujemy program przygotowań. Starty zawodników w Polsce, gdzie nie mają konkurencji oraz za granicą, napawają optymizmem. Oczywiście problemów nie brakuje. Przed tygodniem Grzegorz Polaczyk, kandydat do medali w K-1, skaleczył dłoń. Przyplątało się zakażenie i musiał mieć kilka dni przerwy. Ale to bardzo twardy chłopak ze Szczawnicy. Mimo bólu wystartował w Pucharze Pienin i wygrał. Generalnie zawodnicy czują już atmosferę zawodów i z każdym dniem to napięcie narasta. Bardzo chcą wygrywać i zdobywać medale. Ale to jest sport. Na pewno będziemy ściskać kciuki za ich dobre starty.
   Kajakarstwo górskie jest dyscypliną sportową, która przyniosła Sądecczyźnie najwięcej sukcesów na arenie międzynarodowej i krajowej. To właśnie z SKS Start Nowy Sącz wywodzą się znakomici kajakarze. Większość członków reprezentacji kraju, ok. 70 proc. zawodników, pochodziło z tego klubu. Również obecnie sądeczanie należą do kandydatów do medali. W dwudziestoosobowej kadrze 13 z nich wywodzi się z SKS Start. Kanadyjkarze Jarosław Chwastowicz w C-1, Paweł Sarna - Marcin Pochwała w C-2, Piotr Prusak czy Elżbieta Kin winni walczyć o najwyższe miejsca.
(JEC)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski