Ostatnio miało się okazać, kto kupi budynek dawnego olkuskiego Zespołu Szkół nr 2 przy ul. Partyzantów, jaki chciało sprzedać starostwo. Ale przetarg nie doszedł do skutku, bo nikt nie był zainteresowany nabyciem budynku. Cena wywoławcza za dwupiętrowy, podpiwniczony budynek byłej szkoły o powierzchni 1566 m kw. wraz z liczącą prawie 23 ary działką wynosiła 2 mln 100 tys. zł. Nie było chętnych. - Wkrótce zostanie ogłoszony drugi przetarg, w którym cena wywoławcza zostanie obniżona, Może to zachęci potencjalnych nabywców - mówi Agnieszka Dziurowicz, zastępca dyrektora wydziału gospodarki nieruchomościami olkuskiego starostwa.
Szkoła została zlikwidowana przez władze powiatu przed dwoma laty. Przed likwidacją uczęszczało do niej 316 uczniów. Budynek szkoły, to zaadaptowany blok mieszkalny. Obok budynku byłej szkoły wznosi się drugi niemal bliźniaczy budynek, w którym są mieszkania komunalne należące do gminy. Czy władze Olkusza nie mogłoby przejąć od starostwa budynku po byłej szkole i zaadaptować go na mieszkania, tym bardziej, że był on budowany właśnie w tym celu? Jak udało nam się dowiedzieć w olkuskim starostwie były prowadzone rozmowy z władzami gminy na temat zamiany budynków. W zamian starostwo mogło otrzymać należący do gminy budynek byłego przedszkola, w którym mieści się Powiatowy Urząd Pracy. Okazało się jednak, że taka zamiana nie jest możliwa, gdyż nie są do końca uregulowane sprawy własności gruntów, na których wznosi się budynek PUP.
Z kolei władze Olkusza od prawie roku nie mogą sprzedać budynku po byłym przedszkolu na osiedlu Słowiki. Przedszkole zostało przeniesione do segmentu pobliskiej szkoły prawie dwa lata temu. Wkrótce po tym władze miasta szukały kogoś, kto wynajmie pusty budynek byłego przedszkola. Zgłosiła się firma, która chciała utworzyć tam niepubliczne przedszkole. Jednak nie doszło do podpisania umowy. Dlatego zdecydowano o sprzedaży budynku, który ma powierzchnię użytkową 1595 m kw. i jest do sprzedania z działką o pow. 3288 m kw. Ogłaszane od połowy ubiegłego roku dwa kolejne przetargi nie przyniosły efektu. Nikt się nie zgłosił mimo obniżenia ceny wywoławczej o 100 tys. zł. W pierwszym przetargu zorganizowanym latem ub. roku cena wywoławcza wynosiła 2 mln zł. Nie było chętnych. W drugim przetargu, w listopadzie obniżono cenę do 1,9 mln zł. Bez efektu. W najbliższych dniach okaże się, czy trzeci kolejny przetarg wyłoni nabywcę. Niestety opuszczony od prawie dwóch lat budynek nadaje się do remontu.
(SYP)

Strefa Biznesu: Jaką decyzję podejmie w grudniu RPP?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?