Zrób karierę. Jak Stevie Wonder.

Fot. Adam Wojnar

- To inicjatywa wszystkich czterech krakowskich klubów Lions: Stare Miasto, Śródmieście, Bona Sforza iStańczyk. Chcemy sprawić, by utalentowani niewidomi piosenkarze mogli zaistnieć wświecie profesjonalnej piosenki. Aże naszym hasłem przewodnim jest: we serve - chcemy im wtym pomóc.

- Dlaczego w Krakowie?

- Kraków został wyróżniony przez Komisję Europejską wfinale konkursu Access City Award 2011 zainicjatywy ułatwiające życie osobom niepełnosprawnym, szczególnie niewidomym isłabowidzącym. Stworzono unas dla nich trasy turystyczne, które dzięki makietom, mapom itechnologii GPS ułatwiają zwiedzanie miasta. Można zobaczyć nawet kolory; naprzykład witraży wykonanych przez Wyspiańskiego. Jest wKrakowie wypożyczalnia filmów zaudio deskrypcją, odbyło się niedawno szkolenie dla przewodników, specjalizujących się wopowiadaniu niewidomym onaszym mieście. Jesteśmy najbardziej przyjaznym miastem dla niewidomych w**Europie.

Chcemy imprezy naświatowym poziomie. Mamy zamiar zainteresować naszym pomysłem wszystkie kluby Lions naświecie. Wykonawcy będą współpracować ze znanymi kompozytorami i**autorami tekstów, którzy przygotują dla uczestników konkursu nowe piosenki, nowe - miejmy nadzieję - przeboje.

- Szukacie kogoś takiego jak Stevie Wonder?

- Kogoś, kto wykorzysta szansę izrobi karierę taką jak on. Dziś znanych niewidomych muzyków jest naświecie około czterdziestu. Ztego znakomita większość pochodzi zUSA. Chcemy poprawić tę statystykę.

- Niewidomi śpiewają w Krakowie podczas konkursu Zaczarowanej Piosenki organizowanego przez Annę Dymną.

- Owszem, ale naogół przygotowują się własnym sumptem, za niewielkie pieniądze. Żeby zaistnieć namiędzynarodowym rynku muzycznym, tak jak choćby Diana Gurckaja, niewidoma gruzińska piosenkarka, która awansowała dofinału Konkursu Eurowizji, trzeba mieć talent iodpowiednie przygotowanie. Taki będzie nasz konkurs; w**finale wystąpią profesjonalnie przygotowani piosenkarze wyłonieni przez profesjonalne grono muzyków.

- Nie sądzę, żeby kogokolwiek było stać na zaangażowanie dobrego kompozytora lub tekściarza nie mówiąc o aranżacji i nagranie w profesjonalnym studiu.

- Te koszty weźmie nasiebie każdy zklubów Lions. Osoba niewidoma, która uważa, że dobrze śpiewa, powinna zgłosić się doktóregoś zklubów Lions iprzedstawić swój repertuar. Eksperci wybiorą spośród wszystkich zgłoszeń artystę, którego przygotują dofestiwalu.

Cztery krakowskie kluby Lions zaplanowały eliminacje na7 listopada. Rozesłaliśmy zawiadomienia dośrodowisk osób niewidomych. Może wybierzemy jedną, dwie, amoże nawet cztery osoby; będzie to zależało odpoziomu artystycznego kandydatów. Otrzymają odnas wszelką pomoc, by mogli doskonale zaprezentować się na festiwalu ikonkurować z**przedstawicielami innych krajów.
- Jest sporo czasu. **

- Raczej bardzo mało. To ogromne przedsięwzięcie. Dlatego liczymy na**pomoc wolontariuszy.

- Nagrodą dla piosenkarza jest promocja na świecie, a dla Lions Clubu...

- Satysfakcja.

- I**dla satysfakcji dokładacie sobie państwo pracy, wydajecie pieniądze i**zapełniacie niemal każdą wolną godzinę?

-WPolsce tak jest, bo wciąż staramy się nadgonić czas stracony przez lata komunizmu, więc członkowie choćby krakowskich klubów Lions są naogół zabiegani izajęci. Natomiast naświecie kluby Lions działają natrochę innych zasadach; skupiają ludzi, którzy już mają pieniądze, nie muszą zanimi gonić, więc mają sporo wolnego czasu. WPolsce mamy może 1110 Lionów, ale naświecie jest milion trzysta tysięcy członków i 39 tysięcy klubów. Na**nich też liczymy.

Ponieważ każdy klub Lions naświecie rządzi się swoimi prawami, trzeba każdemu prezydentowi takiego klubu wytłumaczyć, naczym polega idea naszego festiwalu izachęcić go doprzyłączenia się do**tej krakowskiej inicjatywy.

- Szukacie zatem państwo...

- ...Osób, które swobodnie posługują się językami obcymi oraz potrafią wmiarę dobrze pisać wdanym języku. Muszą też obsługiwać komputer, umieć korzystać zinternetu oraz poczty elektronicznej imieć własny adres e-mailowy.

Chodzi oprecyzyjne wytłumaczenie prezesom zasad uczestnictwa. Wkażdym klubie działa maksimum 40 członków, dla których sfinansowanie występu jednego wokalisty nie stanowi problemu. Problemem są sprawy organizacyjne. Ten czy ów prezes ma fundusze, ale może nie mieć pomysłu, skąd wziąć osobę zdysfunkcją wzroku, nadodatek muzykalną. Trzeba mu podpowiedzieć, gdzie wjego okolicy są szkoły muzyczne, szkoły dla osób niewidomych, ogniska muzyczne. Wolontariusz będzie miał zazadanie prowadzić takiego prezesa klubu Lions niemal zarękę, choćby nawet jego siedziba była nadrugim końcu świata.

- Jeśli ktoś z Krakowa zechce być wolontariuszem, to co ma zrobić?

- Chętnych prosimy owysłanie zgłoszenia naadres e- mailowy: volontariat@ jordan.pl i podanie kontaktu. Planujemy spotkanie organizacyjne, podczas którego pokażemy, jak szukać klubów Lions i**ich adresów mailowych, jak wyobrażamy sobie przykładową korespondencję.

- Jedynym kryterium zakwalifikowania się osoby niewidomej do finału jest bardzo wysoki poziom muzyczny.

- Zdecydowanie. To nie jest konkurs dla ludzi, którzy sobie podśpiewują. Ale zgłosić może się każdy. WKrakowie profesjonalne jury podprzewodnictwem profesora Stefana Wojtasa ze Szkoły Muzycznej wybierze naszego kandydata do**finału konkursu.

Rozmawiała

Majka Lisińska-Kozioł

ZOSTAŃ WOLONTARIUSZEM

www.lionsfestival.jordan.pl

[email protected]

tel. 0048 12 341 46 40