Zrób się na bóstwo w czasie postu

Fot. ze strony www.beczka.krakow.dominikanie.pl/post

To pomysł wymyślony przez studentów z Beczki, duszpasterstwa akademickiego. Polega na tym, że co tydzień w każdą wielkopostną niedzielę podczas mszy świętej będzie można poprosić kogoś w kościele o post w konkretnej intencji. Można o niej powiedzieć albo napisać na kartce. Każdy, kto przyjmie ją od kogoś innego, zobowiązuje się do jednodniowego postu w dowolnej formie.

- Postem może być dowolne ograniczenie, np. odmówienie sobie czegoś przyjemnego - mówi o. Adam Szustak. Dominikanie zachęcają, aby oprócz tego odświętnie się ubrać. "Zrób się. Akcentem wyróżniającym dzień postu będzie odświętny strój, w myśl słów Pana Jezusa: Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy, którzy przybierają wygląd ponury. Ty zaś, kiedy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz" - zachęcają dominikanie na swojej stronie internetowej.

- Jest w tym także element prowokacji. Kiedy ktoś zapyta, dlaczego jesteś tak wystrojony, można odpowiedzieć "bo poszczę!" - mówi o. Adam Szustak.

Swoją akcję dominikanie nazwali "Zróbmy się na post!" Promują ją przez plakaty, na których dwie wystrojone dziewczyny pozują w Sukiennicach. W Internecie zamieścili dwa krótkie filmy. Na jednym z nich dziewczyna wpina kwiat we włosy, maluje się, nakłada szpilki, na drugim chłopak zakłada odświętną koszulę i garnitur.

- Rozesłaliśmy informację na ten temat do wielu wspólnot, mamy już odpowiedź od 40 z nich w Polsce, a także w Belgii i Francji - mówi o. Adam Szustak. Na portalu społecznościowym Facebook przyłączenie się do akcji deklaruje już ok. 1500 osób, choć wpis pojawił się dopiero 9 marca.

Akcja dominikanów podoba się o. Romanowi Banasikowi, wikariuszowi krakowskiej prowincji franciszkanów. - To bardzo dobry pomysł pokazujący, że okresie Wielkiego Postu nie chodzi tylko o to, aby sie umartwiać, odmawiać sobie czegoś. Dobrym sposobem na przeżycie tego czasu jest praca nad swoim duchowym rozwojem, doskonalenie się - mówi o. Roman Banasik. Według niego czas Wielkiego Postu to dobry moment, aby być lepszym dla innych. - Nasze zobowiązanie na czas Wielkiego Postu może polegać na tym, aby być bardziej pogodnym, życzliwym, otwartym na drugiego człowieka - mówi o. Roman Banasik.

W nieco inny sposób do Wielkiego Postu podchodzą krakowscy kapucyni. "Powszechnie zwykło się uważać Wielki Post za czas pokuty, jednak taka charakterystyka nie jest najważniejsza i najbardziej istotna" - piszą na swojej stronie internetowej. Przypominają o tym, że dawniej Wielki Post był także okresem przygotowania do chrztu, który następował w noc paschalną. "Czas Wielkiego Postu ma nam pomóc w odkrywaniu naszego chrześcijańskiego powołania, płynącego z zanurzenia się w wodach chrztu świętego" - czytamy na stronie internetowej kapucynów.

(AM)

[email protected]