Gdyby na przedłużeniu nowego chodnika utwardzić pobocze powstałoby wygodne połączenie piesze z Olkuszem. Fot. Jacek Sypień
OLKUSZ
Jak pokazał ubiegłoroczny Generalny Pomiar Ruchu drogą wojewódzką przez Rabsztyn przejeżdża każdej doby 8858 pojazdów, czyli o 16 proc. więcej, niż w 2005 roku, kiedy natężenie ruchu wynosiło 7390 pojazdów na dobę. Często dochodziło tam do groźnych wypadków z udziałem pieszych, a kolejne monity mieszkańców, którzy domagali się budowy chodników, ustawienia znaków ograniczających prędkość, barier na zakrętach i wyznaczenia przejść dla pieszych nie przynosiły efektów. Dlatego przed ponad dwoma laty zdesperowani mieszkańcy Rabsztyna na godzinę zablokowali drogę protestując przeciwko bezczynności władz, które nic, ich zdaniem nie robiły dla poprawy bezpieczeństwa mieszkańców.
Tymczasem budowa chodników w Rabsztynie była planowana od wielu lat. Zlecony przez władze Olkusza projekt chodników miał być gotowy w 2005 roku. Ponieważ projektant nie wywiązał się z umowy, przed ponad dwoma laty wykonanie projektu zlecono innej firmie. Pod koniec ub. roku rozstrzygnięto przetarg na samą inwestycję. Prace na zlecenie gminy wykonywała firma „Handrem” z Płazy. Prace kosztowały niespełna 790 tys. zł. Kosztami podzielą się po połowie władze miasta i województwa. Najdroższa z dziewięciu ofert, jakie napłynęły na przetarg opiewała na 1 mln 117 tys. zł. Pierwotnie szacowano, że cała inwestycja, która poza budową 930 m chodnika z kostki betonowej po obu stronach drogi objęła także przebudowę dwóch zatok autobusowych i budowę odwodnienia będzie kosztowała 1 mln 318 tys. zł. Dwumetrowej szerokości chodniki z kostki rozpoczynają się przy skrzyżowaniu z drogą w stronę zamku, a kończą przy zdewastowanym parkingu leśnym, który jak planuje olkuskie Nadleśnictwo ma zostać wyremontowany w przyszłym roku. W ramach inwestycji przebudowano także 26 zjazdów do posesji. Z nowych chodników, poza mieszkańcami Rabsztyna będą także korzystać turyści odwiedzający ruiny zamku Rabsztyn. Do tej pory wycieczki poruszały się wąskimi poboczami.
Może warto w ramach planowanej na przyszły rok modernizacji drogi wojewódzkiej 783 od Olkusza do Wolbromia pokryć asfaltem pobocze na kilkusetmetrowym odcinku od chodnika na Sikorce do nowego chodnika w Rabsztynie. Takie, znacznie tańsze od budowy chodników z kostki rozwiązanie zastosowano w kilku miejscach podczas ubiegłorocznej modernizacji dróg powiatowych. Tak powstały pas asfaltowego pobocza dla pieszych, oddzielony ciągłą linią od jezdni zwiększyłby bezpieczeństwo osób, które chodzą z Olkusza do Rabsztyna.
(SYP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?