W Jaworznie nie ma pierwszoligowego zespołu, ale jest stadion, na którym rozgrywa się pierwszoligowe mecze. W roli gospodarza występuje tam GKS Tychy, z którym jutro, o godz. 12.30, zmierzy się Puszcza.
"Żubry" wyjazdowych meczów się nie boją. Bilans czterech ostatnich to trzy zwycięstwa i remis. - Na obcych boiskach z reguły jest nam łatwiej rozgrywać piłkę niż na własnym, które jest dość wąskie, co sprzyja drużynom broniącym się - analizuje trener Puszczy Dariusz Wójtowicz. - Poza tym stan naszej murawy, choć klub naprawdę stara się, by był jak najlepszy, też nie jest wybitnie sprzyjający płynnej grze - dodaje.
Kiepsko z tą płynnością było w ostatnim meczu ze Stomilem (0:0), ale to nie tylko kwestia warunków do gry. Puszcza stała się bowiem drużyną nastawioną na rozbijanie akcji rywali. To priorytet. Efekty? Niepołomiczanie są jedynym zespołem w I lidze, który w tym roku nie stracił bramki.
Ale działania destrukcyjne mają swoją cenę - w postaci kartek. Rekordzistą w drużynie jest Longinus Uwakwe, który nie zagra w dwóch najbliższych spotkaniach, bo w ostatnim zarobił 11. i 12. "żółtko" w tym sezonie. Po pauzie za ósme upomnienia wracają jutro stoper Wallace Benevente i defensywny pomocnik Paweł Strózik (którego ostatnio zastępował Uwakwe). Pod znakiem zapytania stoi występ w Jaworznie Petara Borovicanina (ma stłuczony piszczel i problemy mięśniowe), wciąż niezdolny do gry jest Dawid Kałat. - Rehabilitację ma już za sobą, w poniedziałek rozpocznie treningi - informuje szkoleniowiec Puszczy.
Rekonesans w Jaworznie trener Wójtowicz zrobił dwa tygodnie temu, oglądając tyszan w potyczce z Dolcanem. - Ta runda nie jest dla GKS-u zbyt udana pod względem wyników (zdobył dwa punkty - przyp.). Pod wodzą trenera Jana Żurka tyszanie jednak zrobili postępy, są bardziej zdyscyplinowani na boisku - ocenia Dariusz Wójtowicz. - Ale jest to na pewno przeciwnik w naszym zasięgu - dodaje.
Najbardziej znani zawodnicy tyskiej drużyny to obrońca Mariusz Masternak oraz pomocnicy Michał Wodecki i Mariusz Zganiacz. Każdy z nich ma w dorobku ponad 100 występów w ekstraklasie. Najlepszym strzelcem GKS-u jest Paweł Smółka (8 goli), zdobywca wyrównującej bramki w jesiennym meczu w Niepołomicach (1:1).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?