Na poczcie trzeba płacić wysokie prowizje
(INF. WŁ.) Rzecznik praw obywatelskich wystąpił do prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o rozwiązanie problemu likwidacji kas w oddziałach ZUS argumentując, że pozwalały one na wpłacanie składek bez ponoszenia dodatkowych opłat przez obywateli.
Do biura rzecznika wpłynęło wiele pism od płatników składek, którzy poskarżyli się na likwidację kas w oddziałach ZUS, gdzie wpłacanie pieniędzy nic ich nie kosztowało. Teraz muszą korzystać z usług banku lub poczty, gdzie trzeba płacić wysokie prowizje.
Franciszek Zalewski z biura prasowego warszawskiej centrali ZUS uważa, że powrót kas do ZUS-u jest mało prawdopodobny:
- W żadnym oddziale nie istnieją one już co najmniej od roku. Zostały zlikwidowane, gdyż oddziały musiałyby przystosować swoje pomieszczenia do obrotu dużą gotówką, zamontować systemy zabezpieczeń, zatrudnić firmy ochroniarskie itp. Nasz rozmówca przypomina, że od początku ubiegłego roku, od kiedy wprowadzono reformę emerytalną i reformę ubezpieczeń zdrowotnych, ZUS obraca kwotami, które stanowią połowę budżetu państwa. Poza tym o likwidacji kas przesądziła ostatecznie obowiązująca od stycznia ubiegłego roku ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych, która co prawda nie zakazuje funkcjonowania kas w ZUS-ie, ale zaleca korzystanie z usług bankowych.
W krakowskim oddziale ZUS - jak nam powiedziała wicedyrektor Barbara Balon - likwidacja kas nastąpiła w kwietniu 1996 r.; równocześnie kierownictwo oddziału wytypowało banki, w których płatnicy - przez pewien czas - mogli wpłacać składki, nie ponosząc żadnych kosztów (pokrywał je ZUS). "Operacja" odbyła się zatem bezboleśnie; nie było skarg i protestów.
W tarnowskim ZUS-ie kasa została zlikwidowana ponad dwa lata temu. Obecnie są tam wypłacane tylko zasiłki pogrzebowe.
(DSF)
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?