Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zuzia cały czas przebywa w szpitalu. Bochnianie, tańcząc w sobotę zumbę, będą zbierać pieniądze

Agnieszka Kura
Zuzia Kułaga to bardzo dzielna dziewczynka. Dotychczas dziesięć miesięcy życia spędziła w szpitalu, a tylko trzy w domu
Zuzia Kułaga to bardzo dzielna dziewczynka. Dotychczas dziesięć miesięcy życia spędziła w szpitalu, a tylko trzy w domu Fot. Archiwum rodzinne
Bochnia. Zuzia ma dopiero roczek, a już przeszła kilka bardzo poważnych operacji. O tym, że urodzi się chora, mama dziewczynki dowiedziała się dopiero pod koniec ciąży.

- Podczas rutynowych badań USG lekarz zapewniał, że dziecko rozwija się prawidłowo. Dopiero miesiąc przed terminem dowiedzieliśmy się, że córeczka będzie chora. Oboje z mężem bardzo mocno przeżyliśmy tę diagnozę - mówi Magdalena Kułaga, mama dziewczynki. Zuzia przyszła na świat dwa tygodnie przed terminem z bardzo poważną wadą serca, zespołem Downa oraz jak się później okazało - zniszczonymi płucami.

Ciągłe leczenie

Pierwszą operację dziewczynka przeszła cztery tygodnie po urodzeniu. Miesiąc później znów nie mogła sama oddychać. Potrzebne były kolejne zabiegi. Cały czas przebywała w szpitalu, gdzie lekarze prowadzili intensywną terapię.

Gdy w końcu stan jej zdrowia polepszył się, Zuzia została wypisana do domu. Dziewczynka prawidłowo się rozwijała, rodzice odetchnęli więc z ulgą. Niestety, przyszedł moment załamania i po trzech miesiącach względnego spokoju Zuzia musiała przejść kolejne dwie operacje. - Po nich córka była cała opuchnięta. Wyglądała jakby miała dwa lub trzy latka - dodaje mama Zuzi.

Ziarnina

Od października ubiegłego roku do dziś dziewczynka cały czas przebywa w szpitalu, a to za sprawą kolejnej choroby, jaką u niej zdiagnozowano. Okazało się, że ma ziarninę. To schorzenie objawia się atakami kaszlu, co powoduje, że jej ciało sztywnieje i sinieje. Mało tego, badania wykazały też, że ma zwężenie tchawicy.

Aby ułatwić oddychanie lekarze w zeszły wtorek wycięli jej część tchawicy. Dziewczynka po operacji jest bardzo słaba. Przez cały czas z oczu płyną jej łezki. - W najbliższych dniach nastąpi badanie kontrolne, które wykaże, czy rana się odpowiednio zrasta - mówi z nadzieją pani Magda.

Maraton dla Zuzi

Dziewczynka potrzebuje sporej pomocy finansowej. Jest objęta opieką Fundacji "Zdążyć z Pomocą". Jej rodzicom pomagają również przyjaciele i znajomi.

Dzisiaj o godzinie 17 w hotelu Bochnia przy ul. ks. J. Poniatowskiego 24 specjalnie dla Zuzi odbędzie się Charytatywny Maraton Zumby. Będzie można zatańczyć pod okiem profesjonalistów. Wydarzenie organizują Urszula Węgrzyn i Agata Nizioł z Akademii Tańca Dance4You. Oprócz nich będą też instruktorzy z Krakowa, Wadowic i Makowa Podhalańskiego.

- Przewidzianych jest wiele atrakcji. Będzie można kupić specjalne kartki oraz palmy świąteczne wykonane przez młodzież z gimnazjum w Lipnicy Dolnej - zachęca Urszula Węgrzyn. Lipnica Dolna pojawia się nie przez przypadek. Mama Zuzi pochodzi stamtąd. Ma tam wielu przyjaciół i znajomych, którzy ją wspierają.

Aby wziąć udział w maratonie zumby wystarczy nabyć bilet, który kosztuje tylko 15 zł. - To jest umowna kwota, oczywiście do puszki można wrzucić więcej. Oprócz biletu będzie można kupić także wodę oraz muffinki. Wszystkie pieniądze zostaną przeznaczone dla Zuzi - podkreśla Urszula Węgrzyn.

Bilety można kupić w dniu maratonu, zamówić telefonicznie pod nr tel. 516-127-492, 791-016-837 lub w internecie na stronie www.dance4you.pl. Organizatorzy proszą wszystkich uczestników, by jedna część ich garderoby była w kolorze białym.

Dzielna rodzina

Lekarze podkreślają, że Zuzia jest bardzo silna. Aż trudno uwierzyć, że tak dzielnie daje sobie radę z cierpieniem. Jej mama, Magdalena, mieszka u swojej matki w Lipnicy Dolnej, bo stamtąd ma lepszy dojazd do Krakowa. Chce codziennie być przy córeczce. Pan Roman, tata Zuzi, mieszka w ich domu w Grobli.

Malutka Zuzia cały czas przebywa w szpitalu. Ciągle łapie nowe infekcje. Bierze antybiotyki i pozostaje pod stałą opieką lekarzy. Rodzice są wdzięczni za każdą pomoc. Marzą, by dziewczynka wyzdrowiała. Wtedy znowu będą mogli wspólnie zamieszkać i cieszyć się sobą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski