Kamień, wznoszący się nad Jaśliskami, to piękna góra. Wprawdzie daleko jej do Lackowej (997 m n.p.m.), królowej Beskidu Niskiego, ale wyższej we wschodniej części tego pasma nie ma (856 m n.p.m.).
Kamień bardzo dobrze widać z łąk ponad Mszaną, Trzcianą, Szklarami, i z okolic Komańczy. Charakterystyczny, nieco spłaszczony szczyt, wyróżniający się spośród sąsiednich, trudno z nimi pomylić.
\\\
Nazwa Kamień, której pochodzenie łatwo wytłumaczyć: są tu liczne wychodnie skalne i kamieniołomy, nie jest nazwą pierwotną. Miejscowa ludność - a sąsiednie wsie: Lipowiec, Czeremchę, Jasiel, zamieszkiwali Łemkowie - zwała tę górę Bieszczadem.
Kamień, lub jak kto woli Bieszczad, ma dwa szczyty - południowy o wysokości 831 m n.p.m. i północny - 856 m n.p.m. Niebieski szlak turystyczny przebiega tylko przez południowy, którym prowadzi również granica polsko-słowacka.
Góra ma sporo tajemnic. Legendami owiane są kamieniołomy, intensywnie eksploatowane jeszcze w międzywojniu, a po wojnie zapomniane - prócz leżącego na zachodnim stoku kamieniołomu Nad Sinym Wyrem, gdzie skalne bloki wydobywano jeszcze kilkanaście lat po jej zakończeniu. Obok niego są jeszcze dwa - Stare Jamy oraz - położony blisko szczytu - zwany Okrągłą Wysypą. Legendy krążą też o "berezedniach" - bagniskach, skrywających się w bukowych lasach.
Więcej prawdy jest z pewnością w opowieściach o przemytnikach, którzy przemykali tzw. Spirytusową Drogą, dzisiaj już zarośniętą ścieżką. Odchodziła ona od traktu prowadzącego doliną pomiędzy Jaśliskami a Lipowcem, by nieopodal kamieniołomu Nad Sinym Wyrem dotrzeć do granicy, a potem przejść na południową stronę Karpat.
W okolicach szczytu dociekliwy turysta znajdzie dwa cmentarze wojenne, kryjące ciała poległych w latach 1914-1915; jest to teraz o tyle łatwiejsze, że jeden z nich, położony po polskiej stronie granicy, został niedawno uporządkowany, ogrodzony, oznaczony krzyżem maltańskim.
\\\
Wędrówkę przez Kamień (856 m n.p.m.) ułatwia wspomniany szlak, na który wejść możemy w Barwinku. Zanim dojdziemy w masyw Kamienia, czeka nas jednak wędrówka przez nieciekawe tereny, więc warto podjechać do Jaślisk i stamtąd szlakiem żółtym dojść przez Lipowiec do opustoszałej Czeremchy, gdzie szlaki się łączą.
Z Kamienia szlak niebieski sprowadza do opustoszałej wsi Jasiel, stąd drogą wzdłuż doliny, przez Rudawkę Jaśliską i Wolę Wyżną, dojdziemy do głównej szosy łączącej Tylawę z Komańczą, tzw. Drogi Karpackiej. (SUB)
TRZY KAMIENIE
W Beskidzie Niskim są jeszcze dwie góry o identycznej nazwie: Kamień nad Rzepedzią (717 m n.p.m.) oraz Kamień nad Krempną (714 m n.p.m.). Pochodzenie nazwy we wszystkich przypadkach jest podobne: lasy pokrywające wzniesienia, leżące na popularnych szlakach, usiane są skalnymi wychodniami.(IK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?