Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Związkowiec prezesem w „Mechanicznych”

Paweł Chwał
Krzysztof Jagiełło kierował tarnowską firmą przez ponad 8 lat, wyciągając ją z zapaści
Krzysztof Jagiełło kierował tarnowską firmą przez ponad 8 lat, wyciągając ją z zapaści Fot. archiwum, Andrzej Skórka
Tarnów. O tej zmianie mówiło się już od dawna. Teraz Henryk Łabędź, szef „Solidarności” w zakładach, zajął miejsce Krzysztofa Jagiełły.

Krzysztof Jagiełło po ponad ośmiu latach żegna się z fotelem prezesa Zakładów Mechanicznych Tarnów. Podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy spółki odwołano cały zarząd przedsiębiorstwa.

Nowym prezesem został Henryk Łabędź, szef zakładowej „Solidarności”, związany z „Mechanicznymi” od blisko 30 lat. Potwierdziły się tym samym pogłoski o jego awansie, krążące już od dawna.

- Liczyłem się z odwołaniem, ale mimo to starałem się wykonywać swoje obowiązki najlepiej jak potrafię - zapewnia Jagiełło. Nie należy do żadnej partii, jednak kojarzony jest ze środowiskiem Platformy Obywatelskiej. Chociaż formalne decyzje w sprawie jego odwołania zapadły w miniony piątek, już od tygodnia wdrażał kandydata na nowego prezesa w szczegółowe kwestie dotyczące działalności zakładów.

- Trochę mi żal, że odchodzę tuż przed podpisaniem kluczowej dla rozwoju firmy umowy na dostawę systemów przeciwlotniczych „Pilica” dla naszego wojska i rok przed obchodami 100-lecia firmy. No, ale cóż. Właściciel, czyli w tym wypadku minister obrony narodowej, ma prawo dobierać sobie ludzi, którzy kierują podległymi mu spółkami zbrojeniowymi - mówi były prezes.

Nowemu szefowi Zakładów Mechanicznych życzy jak najlepiej, choć - jak dodaje - trudno będzie następcy „przestawić się z optyki związkowej na menedżerską”.

Henryk Łabędź, związkowiec, a zarazem członek PiS, start powinien mieć ułatwiony. Po wielu chudych latach, sytuacja ZMT w Tarnowie jest o wiele bardziej stabilna niż w czasach, kiedy stery w firmie obejmował Jagiełło.

- Jako związkowiec walczyłem o to, by załoga zarabiała jak najwięcej i miała jak najlepsze warunki pracy. Jako prezes te kwestie również będą dla mnie najważniejsze z tą różnicą, że teraz dodatkowo będę musiał myśleć o tym, aby utrzymać płynność finansową zakładu i zabiegać o kolejne zamówienia z MON. Jestem dobrej myśli, gdyż zapowiedzi modernizacji polskiej armii wychodzą nam niejako naprzeciw - mówi Łabędź.

Nowy prezes Zakładów Mechanicznych ma 54 lata, jest absolwentem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego - kierunek zarządzanie i marketing. Na koncie ma też m.in. zaliczony egzamin na członków rad nadzorczych w spółkach skarbu państwa.

- Przede wszystkim jestem stąd, czuję się mentalnie związany z zakładami, w których przepracowałem ponad połowę życia. Zależy mi na tym, aby rozwijały się jak najlepiej - zapewnia.

ZMT w pierwszym półroczu wypracowały 1,6 mln złotych zysku ze sprzedaży. Nowym wiceprezesem firmy został Tomasz Berezowski, a członkiem zarządu Łukasz Komendera. Pierwszy z nich był dyrektorem handlowym, drugi - dyrektorem technicznym zakładów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski