Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnią kupców z opłat targowych?

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Kupcy twierdzą, że charakter targowisk się zmienił. Teraz kupują tam głównie osoby starsze
Kupcy twierdzą, że charakter targowisk się zmienił. Teraz kupują tam głównie osoby starsze Fot. Adam Wojnar
Handel. To pomysł radnych. Urzędnicy dotąd nie planowali jednak zniesienia tych opłat. Rocznie zasilają one miejską kasę kwotą ok. 3 mln zł.

Nowelizacja m.in. ustawy o samorządzie gminnym od stycznia tego roku daje władzom lokalnym możliwość zniesienia opłaty targowej. Do tej pory z tejże możliwości skorzystało kilka polskich miast, m.in. Katowice, Łódź oraz Warszawa. Teraz miejscy radni z PiS chcą, aby do tego grona dołączył również Kraków.

Pomysł popierają krakowscy radni PO. Oni również przygotowali własny projekt uchwały kierunkowej do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. - Zniesienie tych opłat powinno spowodować zwiększenie ruchu na placach targowych - wskazuje radny Wojciech Wojtowicz (PO). Dodaje, że istniejący od 1951 roku obowiązek ściągania tych opłat już dziś nie spełnia swojej roli.

- Pobieranie tej opłaty jest niepotrzebne, a dzięki jej zniesieniu zrównają się szanse na rynku dla wszystkich handlowców - argumentuje radny Dominik Jaśkowiec (PO).

Urzędnicy z krakowskiego magistratu odpowiadają, że do tej pory nie planowali zniesienia opłaty targowej. - W tym roku spodziewane wpływy z tego tytułu przewidziano na poziomie 3,2 mln zł - informuje Jan Machowski z Urzędu Miasta Krakowa. Jak tłumaczy, teraz wysokość stawek zależy od powierzchni zajmowanej przez sprzedającego, asortymentu, jakim handluje i spółki czy stowarzyszenia, do którego należy zajmowany teren.- Na przykład za stoisko z obwarzankami w większości przypadków opłata wynosi 3 zł za metr kwadratowy dziennie - wyjaśnia Jan Machowski.

Ściąganiem opłat dla magistratu zajmują się teraz operatorzy lub właściciele placów targowych. Następnie całą tę kwotę przekazują do urzędników. Potem otrzymują zwrot w postaci 20 proc. w ramach inkaso. W rezultacie w miejskiej kasie zostaje ok. 2,5 mln zł. Jeśli opłata targowa zostanie zniesiona jeszcze w tym roku, trzeba szukać dodatkowych pieniędzy w budżecie lub zrezygnować z podatku od kupców dopiero z początkiem nowego roku.

Magistrat nie jest w stanie określić, ilu kupców w sumie jest objętych obowiązkiem opłaty targowej. - Do tego dochodzą również stoiska sezonowe, np. odpusty, stoiska przy cmentarzach w czasie świąt i różne okolicznościowe imprezy - informuje Jan Machowski.

Wśród handlowców, którzy mają określoną stałą stawkę opłaty, 750 zalega z jej regularnym płaceniem.

Kupcy cieszą się, że ich apele w końcu zostały wysłuchane. - Płacimy już podatki od dzierżawy i nieruchomości, dlatego teraz nam będzie nieco lżej - komentuje Henryk Ziółko ze spółki Plac Rydla.

Chociaż handlowcy dziennie ponoszą koszt kilku złotych opłaty targowej, to w skali miesiąca robi się z tego spora kwota. - W moim przypadku jest to około 200 zł, które teraz będę mógł zaoszczędzić - mówi nam Marian, handlujący pod Halą Targową na Grzegórzkach.

Mężczyzna obawia się jednak, że miasto po zniesieniu opłaty będzie chciało teraz sprzedać działki z placami targowymi. - Takie plany nie są przygotowywane - uspokaja Jan Machowski. W zeszłym roku jako jedyny plac targowy możliwy do sprzedaży miasto wskazało Tandetę przy ulicy Krzywda.

Część kupców przewiduje, że zniesienie opłaty targowej może spowodować spadek cen dla klientów. Jednak większość jest tu zdecydowanie bardziej ostrożna. - Zmienił się zupełnie charakter placów targowych. Jak rozpoczynałem pracę w handlu pod koniec lat 80., to były one odwiedzane przez wszystkich. Teraz kupują na nich praktycznie tylko osoby starsze - zauważa Jacek Zachorski, wiceprezes spółki Plac Targowy Nowy Kleparz.

Kupcy są zdania, że i tak będą przegrywać walkę z wielkopowierzchniowym handlem. Jednocześnie mają nadzieję na uratowanie charakteru krakowskich placów targowych, które przyciągają również wielu turystów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski