Przechodzące co kilka dni burze powodują przybór i zmętnienie rzek naszego regionu. Spływające z pól wody deszczowe wypłukują dżdżownice i larwy owadów, które stanowią ważny składnik diety ryb karpiowatych oraz drapieżników. Warto więc wykorzystać moment, gdy woda zaczyna opadać po gwałtownym przyborze. Nizinny odcinek Dunajca, gdzie wolno łowić na przynęty naturalne zaczyna się w Świniarsku od tzw. rury a kończy się w Jeziorze Rożnowskim. W mętnej podeszczowej wodzie najlepsze są dżdżownice lub ich wyrośnięta odmiana - rosówka. Podczas przyboru wody nawet ryby silnego nurtu takie jak brzany skupione są pod brzegiem w spokojniejszych miejscach, gdzie niesiony wodą pokarm osiada na dnie. Znalezienie takiego zwolnionego nurtu daje szansę wędkarzowi zmierzenia się z waleczną brzaną. Najodpowiedniejszą metodą w tym okresie jest gruntówka z ciężkim ołowiem dennym przycięta rosówką. Polecam aktywne szukanie brzany. W każdym zwolnieniu nurtu pod brzegiem, za tamkami, czy filarami mostu warto wykonać kilka rzutów trzymając wędkę w ręce. Gdy nie ma brania przez kilka minut, oderwać ołów od dna i położyć go kilka metrów niżej. Po takim obłowieniu kilku zwolnień na pewno trafimy na szarpnięcie szczytówką wędki. W takim miejscu warto rozłożyć drugą wędkę i już stacjonarnie na podnóżkach oczekiwać kolejnych brań. Brzan w Dunajcu ubywa z roku na rok, więc nie należy wypełniać nim plecaka, lecz ograniczyć się do wzięcia jednej, największej z naszego połowu..
JANUSZ WIDEŁ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?