Zwycięskie przetarcie

1-0 Mikołajczyk 15.
Przeciszów: Flejtuch (Kudłacik) - Kapera, Dziadzio, Skrobacz, R. Ortman - Mikołajczyk, Rydz, Kasperek, Poręba , Wawro - Jarosz oraz P. Bartula, Serwatka, Chrapkiewicz, Michałek, K. Zajas, D. Zajas, Żurek.
Dla Przeciszowa, beniaminka V ligi krakowsko-wadowickiej, był to pierwszy sparing po zaledwie dwóch dniach treningów. - Dlatego trudno, żebyśmy się zaprezentowali jakoś rewelacyjnie - mówi trener przeciszowian Sławomir Frączek. - Zebrałem, tych, których miałem i zagraliśmy nadprogramowe spotkanie, ale zgodziłem się zagrać na prośbę prowadzącego makowian Tadeusza Świderskiego. On w przeszłości szedł mi na rękę, więc mogłem się zrewanżować - dodaje.
Kibice Przeciszowa nie mogli zobaczyć w akcji nowego snajpera Mariusza Gałgana, którego zatrzymały sprawy zawodowe natomiast obrońca Bartłomiej Laburda miał kłopoty zdrowotne.
Pojawił się za to Jakub Żurek, były zawodnik Skawy Wadowice, ale jego przejście do Przeciszowa nie zostało jeszcze sfinalizowane.
Nie był to jedyny były zawodnik wadowickiego klubu, który pojawił się na boisku. W składzie Halniaka wystąpili Przemysław Gałuszka, Krzysztof Bryła i Łukasz Jurzak, co tylko dowodzi, że makowianie budują solidną ekipę na czołówkę wadowickiej klasy okręgowej, zgłaszając aspiracje do walki o awans. Przejście wspomnianej trójki do makowskiego klubu jest już przesądzone.
Trener przeciszowian Sławomir Frączek przyglądał się uważnie młodym zawodnikom. - Duże nadzieje wiążemy z Kasperkiem - zwraca uwagę szkoleniowiec. - To chłopiec z 92 rocznika, a już wiele potrafi zrobić z piłką i jest szybki - dodaje.
Zwycięską bramkę zdobył niezawodny Rafał Mikołajczyk, który przymierzany jest przez trenera do pozycji Patryka Mańki, który przeszedł do Unii. Podobnie do swojego poprzednika, choć jest nominalnym napastnikiem, będzie musiał się uczyć gry w drugiej linii, ale młody zawodnik musi być uniwersalny.
Przeciszów jutro zagra kolejny mecz, a jego rywalem będzie Brzezina Osiek, beniaminek wadowickiej ligi okręgowej.
(ZAB)