Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo Murańki

Andrzej Stanowski
Klemes Murańka osiąga coraz lepsze wyniki zarówno w sezonie letnim, jak i zimowym
Klemes Murańka osiąga coraz lepsze wyniki zarówno w sezonie letnim, jak i zimowym fot. ARKADIUSZ ŁAWRYWIANIEC
Skoki narciarskie. Reprezentanci podhalańskich klubów nadawali ton zawodom w Wiśle.

W dwudniowych zawodach Letniego Pucharu Kontynentalnego w Wiśle trzech Polaków stanęło na podium. W niedzielę wygrał zawodnik TS Wisła Zakopane Klemens Murańka, trzeci był Stefan Hula z KS Evenement Zakopane, w sobotę drugi był Przemysław Kantyka.

W sobotę błysnął 18-letni junior z kadry Roberta Matei – Przemysław Kantyka. Prowadził po pierwszej serii bardzo długim skokiem na 133 m, krótsza druga próba na 118,5 m zepchnęła go na 2. miejsce. Wygrał Norweg Oedegaard Bjoereng (131 i 123 m).

– _Na pewno lekki niedosyt jest, ale mimo to jestem bardzo szczęśliwy. Po serii nieudanych wystepów, w Wiśle oddałem dwa fajne skoki. Co prawda w drugiej serii za wcześnie się odbiłem i nie było takiej szybkości przelotowej, ale i __tak jestem zadowolony _– cieszył się Przemysław Kantyka.

W czołowej dziesiątce było aż sześciu Polaków. Czwarty był Stefan Hula, który gdyby w 2. serii miał lepsze lądowanie mógł walczyć o zwycięstwo. Szósty był Krzysztof Leja, 8. Klemens Murańka (w serii próbnej poszybował aż na 138 m), 9. Jan Ziobro. Cała trójka to skoczkowie reprezentujący kluby zakopiańskie.

Bardzo ciekawy był niedzielny konkurs. Murańka po skoku na 126 m zajmował 3. lokatę, prowadził Słoweniec Rok Justin (130,5 m). W finale Murańka poszybował na odległość 121,5 m, co dało mu zwycięstwo, bowiem Justin wylądował 4 metry bliżej i przegrał wyraźnie ze skoczkiem z Zakopanego różnicą 11,2 punktu. – _Na skoczni było strasznie gorąco, temperatura przekraczała ponad 35 stopni, ale jakoś dałem radę. Moje skoki były niezłe, choć stać mnie na znacznie więcej _– mówił po zawodach Murańka.

Na wielkie słowa uznania zasłużył Hula. Po pierwszej serii był dopiero 22. (120,5 m), ale świetna druga próba na 134 m przesunęła go aż o 19. miejsc i znalazł się na trzecim stopniu podium.

Już w sobotę mogłem stanąć na podium, ale zepsułem lądowanie w finałowej serii. Najważniejsze, że jednak od jakiegoś czasu moja forma jest stabilna – mówił Hula, który wraz żoną prowadzi firmę szyjącą kombinezony, które od tego sezonu poddawane są bardzo skrupulatnej kontroli – Ciągle coś przeszywamy i sprawdzamy, czy wszystko jest w porządku. Śledzimy, co się dzieje na świecie i robimy tak, aby każdy miał kombinezon dopasowany jak najlepiej pod __siebie – stwierdził Hula.

Na 5. pozycji sklasyfikowany został Kantyka. Pierwszą dziesiątkę zamknął Jan Ziobro z WKS Zakopane, tuż za nim Andrzej Stękała z AZS Zakopane.

To były udane dla nas konkursy. W sobotę 6 zawodników było w czołowej dziesiątce, z bardzo dobrej strony pokazał się Kantyka, w niedzielę Murańka i Hula stanęli na podium – podsumował konkursy trener kadry B Maciej Maciusiak.

W klasyfikacji generalnej LPK prowadzi Dawid Kubacki 200 pkt przed Kantyką 175 pkt i Hulą 147 pkt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski