Zwycięstwo wprawiło ich w lepszy nastrój

Mecz z Jastrzębiem nowotarżanie wygrali pewnie i wysoko 5:0, mając problemy jedynie w pierwszej tercji.

- Zależało nam na tym zwycięstwie. Ono wprawia nas w __lepsze nastroje - _mówi zdobywca jednej z bramek Krzysztof Zapała. - Pierwsza tercja jeszcze nerwowa, ale to była konsekwencja tych słabszych meczów w ostatnim czasie. W drugiej tercji wskoczyliśmy już na właściwe tory. Była okazja poćwiczyć kilka elementów już pod kątem play-off i nawet nieźle nam to wychodziło. Oby to był dobry prognostyk na _przyszłość.

- Ważna wygrana, która wzmocni nas psychicznie - _dodaje drugi trener Podhala Marek Rączka. - _To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu zarówno w defensywie jak i w ofensywie. Wierzę, że taki mecz może przywrócić nadszarpniętą ostatnio wiarę chłopaków we własne umiejętności.

W lidze nastąpiła prawie trzytygodniowa przerwa przeznaczona na występy reprezentacji w turnieju prekwalifikacyjnym do IO 2018. W tym okresie „Szarotki” rozegrają dwa mecze sparingowe z Cracovią. 11 lutego u siebie i 12 lutego w Krakowie. Pierwszy mecz I rundy play-off z Unią, Podhalanie rozegrają we własnej hali 19 lutego.

- Przyznam, że tak długa przerwa między sezonem zasadniczym a play-off to jest problem z punktu widzenia szkoleniowego -_przyznaje Rączka. - Zawodnicy wypadają z rytmu meczowego. Wydaje mi się, że terminarz gier powinien być nieco inaczej skonstruowany.To jednak nie od nas zależy. Przez te trzy tygodnie postaramy się jak najlepiej przygotować drużynę do najważniejszych meczów w sezonie. Temu między innymi służą sparingi z _Cracovią.

Nowotarżanie: Ondrej Raszka, Oskar Jaśkiewicz, Patryk Wronka i Krzysztof Zapała znaleźli się w gronie 34 zawodników powołanych na zgrupowanie przed wyjazdem do Budapesztu. W trakcie trzech tygodni przerwy do pełni sił powinni już dojść kontuzjowani od dłuższego czasu Kasper Bryniczka i Bartłomiej Neupauer.