Zwycięzcy plebiscytu "Najlepszy Proboszcz Małopolski". Papież Franciszek na pewno byłby z nich dumny

Zaszczytne tytuły przypadły ks. Bogusławowi Zającowi, proboszczowi z Prus w gminie Kocmyrzów-Luborzyca (archidiecezja krakowska), ks. Ryszardowi Barańskiemu z krakowskiej parafii św. Stanisława BM i siostrze Annie Beacie Woźniak ze Stowarzyszenia Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo. W plebiscycie na najlepszą wspólnotę wiernych najwięcej głosów oddano na parafię Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Jurkowie (pow. limanowski).

Walka „na głosy” Czytelników - a oddano ich prawie 25 tysięcy - trwała niemal do ostatniej minuty. Dość powiedzieć, że jeszcze godzinę przed zakończeniem głosowania nie było wiadomo, jaka będzie kolejność w pierwszej trójce.

- Jestem zaskoczony. Nie spodziewałem się takiego poparcia. Nawet nie wiem, kto zgłosił moją kandydaturę. Wydaje mi się, iż jako proboszcz niczym szczególnym się nie wyróżniam - mówi skromnie ks. Bogusław Zając, zwycięzca w kategorii „Proboszcz 2016 Roku Małopolski”. Parafianie z Prus są jednak innego zdania. Na ks. Bogusława głosowała niemal cała parafialna wspólnota, doceniając jego wkład w budowę kościoła oraz podjęcie wielu inicjatyw, m.in. powołanie zespołu charytatywnego i utworzenie gazetki parafialnej. „Proboszcz Roku” jest rodowitym wadowiczaninem. Księdzem został 30 lat temu. Po święceniach pracował w parafii w Podstolicach, potem w Dobczycach i w kilku parafiach w Krakowie. 17 lutego przyszłego roku minie 10 lat, odkąd jest proboszczem w Prusach.

Ks. Zając miał godnych siebie kontrkandydatów. Drugie miejsce w naszym plebiscycie zajął równie ceniony w swej wspólnocie ks. Adam Kozłowski, proboszcz parafii w Szarowie (pow. wielicki). To tam w 1900 r. urodził się Jakub Wajda, kapitan Wojska Polskiego, ojciec zmarłego w niedzielę Andrzeja Wajdy. Trzecie miejsce zajął ks. Józef Jeziorek, gospodarz parafii Matki Bożej Fatimskiej-Różańcowej z miejscowości Borki (diecezja tarnowska).

Równie zaskoczony jak ks. Zając jest Najlepszy Wikary Małopolski 2016 Roku. Został nim ks. dr Ryszard Barański z krakowskiej parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Dąbiu. Ks. Barański (urodzony w Krakowie w 1967 r.), w parafii na Dąbiu jest od trzech lat. Wcześniej był wikariuszem w Skawinie. W obu parafiach dał się poznać nie tylko jako wspaniały, bardzo lubiany przez młodzież kapłan, ale również jako pasjonat historii. „Zaraził się” tą pasją w domu rodzinnym. Dzięki niemu młodzież może poznać historię żołnierzy wyklętych (należeli do nich dziadkowie ks. Barańskiego). Najlepszy Wikary Małopolski 2016 Roku nie lubi udzielać wywiadów. Powiedział nam wczoraj, że laury należą się wszystkim wikariuszom. Dziękując tym, którzy na niego głosowali, podkreślił, że nagrodę-statuetkę dedykuje swojej mamie.

Powody do radości ma też kontrkandydat ks. Barańskiego. Ks. Łukasz Michalczewski, wikariusz parafii Macierzyństwa NMP w Dziekanowicach (gmina Dobczyce), był o włos od zwycięstwa. Głosowało na niego prawie 2 tys. osób.

W kategorii „Siostra Zakonna 2016 Roku” najwięcej głosów naszych Czytelników dostała s. Anna Beata Woźniak ze Stowarzyszenia Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo przy parafii NMP z Lourdes w Krakowie. Siostra Anna wstąpiła do zakonu mając zaledwie 15 lat. W 1970 r. złożyła śluby wieczyste. Przez całe zakonne życie - obecnie jest na emeryturze - zajmowała się chorymi i opóźnionymi w rozwoju dziećmi i dorosłymi. Pracowała m.in. w Przeworsku, Bobrku i Limanowej. Przez rok pełniła swoją trudną posługę na Ukrainie.

Śmiało można powiedzieć, że w tej kategorii mamy także drugą laureatkę. Jest nią siostra Teresa Pawlak, albertynka z domu zakonnego przy ul. Woronicza w Krakowie, która dostała niewiele mniej głosów niż siostra Anna.

Bodaj najczęściej w tegorocznej edycji naszego plebiscytu zmieniała się kolejność w pierwszej trójce w kategorii „Parafia Roku”. Przez pewien czas prowadziła wspólnota pw. Matki Bożej Ostrobramskiej Zakonu Ojców Pijarów z Krakowa. W ostatecznej klasyfikacji zajęła jednak drugie miejsce. Pierwsze - głosami Czytelników - przypadło parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Jurkowie, która triumfowała także w ub. roku.

Gratulujemy nie tylko zwycięzcom. Gratulacje należą się wszystkim biorącym udział w naszym plebiscycie. Poprzez głosowanie, ale też pisząc do nas listy i e-maile, dowiedliście, drodzy Czytelnicy, że w Małopolsce mamy wielu kapłanów, wiele sióstr zakonnych zasługujących na szacunek i uznanie. Kapłanów, „z których byłby dumny papież Franciszek” - tak pisaliście o nich. Tych duchownych oraz parafie na medal - uhonorujemy w czasie uroczystej gali, tradycyjnie kończącej nasz plebiscyt.