Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życiowy sukces Klaudii Buczek

(ANMI)
Wspinaczka sportowa. 23-letnia tarnowianka została wicemistrzynią świata we wspinaczce sportowej. Bardzo dobrze podczas imprezy spisali się też Edyta Ropek i Marcin Dzieński.

Buczek od początku potwierdzała, że w hiszpańskim Gijon jest w dobrej dyspozycji. Do rundy finałowej awansowała z szóstym czasem. Później wyeliminowała faworyzowaną Elenę Markuszewą, a w ćwierćfinale Julię Kaplinę – aktualną rekordzistkę świata. – Rosjanka to najszybsza zawodniczka w stawce, ale popełnia sporo błędów. Szczególnie kiedy jest mocno naciskana. I taka była moja taktyka. Nie bać się, tylko walczyć do końca. Kiedy Julia odpała od __ściany pozostało mi tylko dokończyć bieg oszczędzając siły – dzieliła się wrażeniami młoda, 23-letnia zawodniczka z Tarnowa.

Dzięki tej wygranej znalazła się w półfinale. Stoczyła w nim bratobójczy, ale wygrany pojedynek z Aleksandrą Rudzińską.

W biegu o złoto Buczek zmierzyła się z Rosjanką Aliną Gajdamakiną. Bieg był zacięty o trumfie Rosjanki zdecydował ostatni ruch do wyłącznika. Buczek zajęła drugie miejsce, co jest jej największym sukcesem w karierze. Do tej pory było nim wicemistrzostwo świata juniorek z 2010 roku. Nic dziwnego, że po zawodach promieniala ze szczęścia. – _Jeszcze nie dociera do mnie, że zdobyłam srebrny medal mistrzostw świata. Cieszę się jednak, że moja praca włożona w przygotowania i trening przyniosła oczekiwany rezultat. Chciałabym podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w osiągnięciu celu, bez nich nie byłoby to możliwe _– mówiła zawodniczka.

Start w Hiszpanii do udanych zaliczą pozostali tarnowianie. Edyta Ropek, mimo kłopotów żołądkowych zajęła czwarte miejsce.

W rywalizacji mężczyzn Polskę reprezentował Marcin Dzieński. Zeszłoroczny wicemistrz Europy i tegoroczny rekordzista Polski, na zawody wybierał się z nadziejami. Zajął piąte miejsce. Wpływ na to miała kontuzja nadgarstka. W kwalifikacjach Dzieński zajął dwunastą lokatę. W walce o ósmekę pokonał trzykrotnego mistrza świata Qixi Zhonga. Bój o strefę medalową o 0,02 przegrał z Iranczykiem Rezą Alipurshenazandifarem.

Marcin Dzieński zakończył bieg z czasem 6.09 sekundy, co pozwoliło mu na zajęcie piątego miejsca w klasyfikacji generalnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski