Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życzenia i oferty

ALG
- Już nie jesteśmy anonimowi, codziennie przychodzi do nas wiele osób zainteresowanych prowadzeniem działalności gospodarczej - zapewnia prezes Lokalnego Centrum Biznesu w Proszowicach Renata Muszyńska.

Pora na HACCP

   Kilka tygodni temu zamieściliśmy na naszych łamach artykuł poświęcony LCB pod wymownym tytułem "Lokalne Centrum Anonimowe". Jednym z największych problemów powodujących, że działalność instytucji nie spełniała pokładanych oczekiwań, była zbyt mała jej znajomość w lokalnym środowisku. Renata Muszyńska, która od jesieni ubiegłego roku kieruje LCB, zapewnia, że od tamtej pory wiele się zmieniło. - Zaczęliśmy od spraw podstawowych. Przede wszystkim lepiej oznakowaliśmy miejsce, gdzie się znajdujemy. Do dzisiaj wiele osób jest przekonanych, że centrum znajduje się w Gniazdowicach (znajduje się tam zaplecze konferencyjne, w którym odbywają się szkolenia, siedzibą LCB i Punktu Konsultacyjno-Doradczego dla przedsiębiorców jest III piętro budynku Powiatowego Urzędu Pracy - przyp. ALG). - Przed świętami Bożego Narodzenia wysłaliśmy około 200 kartek z życzeniami do przedsiębiorców, dołączając przy okazji naszą ofertę. Oprócz tego zamieszczamy ogłoszenia w prasie z informacjami o prowadzonych szkoleniach - mówi prezes Muszyńska.
   W najbliższym czasie LCB ma zamiar przeprowadzić cykl szkoleń (termin pierwszego wyznaczono na 3 marca) poświęconych systemowi HACCP, które powinny wdrożyć m.in. wszystkie podmioty zajmujące się produkcją artykułów spożywczych oraz ich hurtowym obrotem. - W tej chwili jeszcze wiele osób o HACCP niewiele wie, tymczasem po wejściu Polski do Unii Europejskiej każdy producent, który nie spełni jego wymogów, będzie musiał na swoim towarze umieszczać informację, że nie spełnia on norm stawianych przez UE. Taka informacja raczej splendoru firmie nie przysporzy - tłumaczy Renata Muszyńska. Do tej pory jedynym producentem żywności na terenie powiatu proszowickiego, który posiada certyfikat HACCP, jest produkujący lody i ciasta mrożone zakład "B&G".
   Podczas piątkowego spotkania w starostwie powiatowym pojawiła się informacja o pomyśle połączenia Lokalnego Centrum Biznesu z Informatycznym Centrum Edukacyjnym. Obie instytucje powstały na początku ubiegłego roku dzięki kontraktowi wojewódzkiemu, obie zajmują sąsiednie pomieszczenia w budynku byłej szkoły w Gniazdowicach. Jedną z najważniejszych różnic między nimi jest sposób finansowania. LCB, jako spółka, sama musi zarobić na swoje utrzymanie. ICE funkcjonuje dzięki dotacji od samorządów powiatowego i gminy Proszowice. - Według mnie, oddzielenie tych instytucji jest trochę sztuczne. Najrozsądniejszym rozwiązaniem byłoby przekazanie ICE w zarząd LCB. I nie jest naszym celem przejęcie dotacji, tylko obniżenie kosztów funkcjonowania obu instytucji, a przy tym poszerzenie ich bazy. Wprawdzie początkowo w starostwie bardzo sceptycznie zapatrywano się na ten pomysł, ale mam nadzieje, że uda mi się starostę do tej idei przekonać - argumentuje Renata Muszyńska.
Tekst i fot. (ALG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski