Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życzyli jej dwustu lat

Robert Gąsiorek
Tarnowianka Barbara Łątka świętowała setną rocznicę urodzin. Kobieta jest jednym z dwunastu mieszkańców miasta, którzy ukończyli 100 lat.

W dniu urodzin jubilatkę odwiedziła cała rodzina, zjeżdżając do Tarnowa z całej Polski. W domu zrobiło się przy tej okazji tłoczno, bowiem Barbara Łątka ma sześcioro dzieci, doczekała się też siedmiu wnucząt, dziesięciu prawnucząt i pięcioro praprawnucząt.

- Mama bardzo cieszyła się ze spotkania z okazji trzycyfrowych urodzin. Dla niej zawsze najważniejsza była i jest rodzina - podkreśla Kazimierz Łątka, syn jubilatki.

Barbara Łątka po ukończeniu szkoły podstawowej wyjechała do Krakowa, gdzie uczyła się w zawodzie krawcowej. W stolicy Małopolski zaczęła też pracować. Wybuch II wojny światowej uniemożliwił jej powrót w rodzinne strony. Uciekając przed hitlerowcami, dotarła do Rumunii.

Mimo okupacji, w 1943 r., udało się jej przedostać do kraju. Wyszła za mąż, urodziła sześcioro dzieci, ale nie pracowała już zawodowo. Zajmowała się domem oraz wychowywaniem potomstwa. Szyła w wolnych chwilach, dorabiając do pensji męża, który pracował w Zakładach Mechanicznych. W 1980 r. została wdową.

Jubilatka mieszka obecnie w Tarnowie ze swoją najmłodszą córką. Z okazji setnych urodzin otrzymała między innymi listy gratulacyjne od premier Beaty Szydło i prezydenta Tarnowa Romana Ciepieli, a także zestaw pamiątek związanych z miastem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski