Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życzyli sobie zdrowia, spokoju, nadziei i ciepła na co dzień

Barbara Rotter-Stankiewicz
Świąteczne życzenia od ks. Pawła Sukiennika
Świąteczne życzenia od ks. Pawła Sukiennika Barbara Rotter-Stankiewicz
Wielkanoc. Mieszkańcy Gdowa i okolic już tradycyjnie zasiedli przy świątecznych stołach w Gimnazjum im. św. Brata Alberta. Zaprosili ich gospodarze gminy.

Od dwunastu lat scenariusz spotkań zawsze jest taki sam: uroczystość rozpoczyna się od występów artystycznych i życzeń, a potem jest czas na wspólny posiłek i serdeczne rozmowy.

W czwartkowe popołudnie do Gimnazjum im. Brata Alberta w Gdowie zaproszono około 100 mieszkańców gminy - osób starszych, samotnych, borykających się z przeciwnościami losu. Dla niektórych z nich był to jedyny świąteczny akcent Wielkanocy, a dla wszystkich okazja do spędzenia czasu przy suto zastawionym stole i rozmów z bliższymi i dalszymi znajomymi.
- Bardzo lubię tu przychodzić - mówi jedna z uczestniczek spotkania. - Znam, chociaż z widzenia, prawie wszystkich i czuję się jak w domu, a może nawet lepiej...

Z przyjemnością udział w tych uroczystych spotkaniach biorą też panie z chóru "Serenada", działającego przy Centrum Kultury w Gdowie. I tym razem pieśni i wiersze religijne wprowadziły wszystkich w nastrój wielkanocnych świąt.
Życzenia, by Zmartwychwstały Jezus odsunął od nas wszytkie lęki, byśmy otoczeni byli na co dzień dobrymi, ciepłymi ludźmi, składał gościom ks. dziekan Paweł Sukiennik. Dołączył się do nich wójt gminy Zbigniew Wojas i przewodniczący RG Tadeusz Ciężarek.

A potem przyszedł czas na "chrzanówkę", wędliny, sałatki i ciasta przygotowane przez panie pracujące w kuchni Gimnazjum im. św. Brata Alberta. Już trudno im zliczyć, który to świąteczny posiłek dla tak licznego grona; wiedzą, że tak jest "od zawsze", czyli od momentu, gdy gdowskie gimnazjum funkcjonuje w nowej siedzibie. Wcześniej świąteczne spotkania odbywały się m.in. w remizie i Szkole Podstawowej.

W czwartek panie pracowały od 6 rano. - Bez pomocy uczennic, tylko we trójkę, nie dałybyśmy rady - stwierdzają zgodnie. A gimnazjalistki, jak zawsze, bardzo chętnie angażowały się w tę charytatywną pracę, nie tylko w kuchni, ale także przy stołach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski