MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Głucha cisza na torach do Katowic

ARKADIUSZ MACIEJOWSKI
Jeszcze długo z Krakowa do Katowic będziemy jechać ponad dwie godziny. Trasa jest w fatalnym stanie. Fot. Arkadiusz Gola
Jeszcze długo z Krakowa do Katowic będziemy jechać ponad dwie godziny. Trasa jest w fatalnym stanie. Fot. Arkadiusz Gola
To może być już koniec marzeń o jeździe pociągiem z Małopolski na Śląsk z prędkością 160 km/godz. Właśnie zawieszone zostały wszystkie prace przy modernizacji torowiska na trasie Kraków Główny - Katowice. Co więcej, nie wiadomo, czy i kiedy zostaną wznowione.

Jeszcze długo z Krakowa do Katowic będziemy jechać ponad dwie godziny. Trasa jest w fatalnym stanie. Fot. Arkadiusz Gola

KOLEJ. Jest wielkie ryzyko, że kolejarze ze spółki PKP PLK stracą ponad miliard złotych dofinansowania z Unii Europejskiej

Zgodnie z pierwotnymi założeniami zakończenie całej inwestycji szacowano na końcówkę 2014 r. Jednak już w maju bieżącego roku Sławomir Nowak, minister transportu, przyznał, że data ta nie będzie dotrzymana ze względu na zmiany wprowadzone do projektu. Zakończenie modernizacji zaczęto szacować więc na czerwiec 2015 r.

Trzy miesiące potem wyszło na jaw, że w ogromnych kłopotach finansowych znajduje się Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury (PNI), które przewodniczy konsorcjum odpowiadającemu, za gruntowną modernizację znacznej części trasy z Krakowa do Katowic. Do warszawskiego sądu wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości firmy.

Właścicielem PNI do niedawna były PKP, a potem przejął ją Budimex. Nieoficjalnie wiadomo, że PNI w kilku przetargach zaoferowało bardzo niskie ceny, mając nadzieję, że ewentualne straty nadrobi w przyszłości. Plan firmy jednak nie wypalił.

Tymczasem dobrą minę do złej gry robili kolejarze z PKP PLK, którzy są inwestorem modernizacji torowiska.

- Robimy wszystko, aby inwestycje realizowane przez PNI zostały ukończone w terminie. Firma nadal realizuje podpisane umowy - zapewniał na początku września Maciej Dutkiewicz, rzecznik Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK.

Teraz wiadomo już, że z rozmów między kolejarzami a PNI nic nie wyszło i wstrzymane zostały wszystkie prace na całym odcinku z Krakowa do Katowic. Zarządcy PKP PLK starali się m.in., aby PNI oddało przewodnictwo w konsorcjum innej firmie. Do porozumienia jednak nie doszło.

Sytuacja wygląda więc tak, że w najbliższym czasie prawdopodobnie z PNI rozwiązana zostanie umowa i kolejarze będą musieli ogłosić nowy przetarg, aby wyłonić firmę, która dokończy prace.

Cały ten proces może potrwać nawet kilka lub kilkanaście miesięcy. A czasu jest coraz mniej. Na razie wykonanych na całej trasie zostało mniej niż 10 proc. robót budowlanych. Jeśli wszystkie prace nie zostaną zakończone w 2015 r., spółce PKP PLK grozi utrata ponad miliarda złotych dofinansowania unijnego (koszt całej inwestycji wynosi 1 mld 388 mln zł, z czego dofinansowanie UE - 85 proc.).

- Trzeba powiedzieć jasno, że ryzyko utraty tych pieniędzy jest duże - przyznaje Maciej Dutkiewicz z PKP PLK.

Co gorsza, jeśli kolejarze stracą to dofinansowanie, bardzo ciężko będzie im zdobyć kolejne fundusze unijne na inne projekty. To zaś może spowodować w przyszłych latach ogromny zastój w inwestycjach na polskiej kolei.

DLACZEGO REMONT JEST TAK WAŻNY

Gruntowna modernizacja torowiska z Krakowa do Katowic to jedna z najważniejszych inwestycji kolejowych w całej Polsce.

Dzięki zaplanowanym pracom pociągi pasażerskie miałyby kursować z prędkością 160 km/godz., co znacznie skróciłoby czas przejazdu. Obecnie pociągi 77 kilometrów trasy pokonują w ponad dwie godziny, czyli ze średnią prędkością mniejszą niż 40 km/godz.

Cały projekt zakłada także m.in. powstanie 22 nowych peronów, ustawienie ponad 60 km ekranów akustycznych, przebudowę większości istniejących oraz budowę nowych obiektów inżynieryjnych, w tym 17 przepustów ekologicznych, 24 mostów oraz 31 wiaduktów, przebudowę nawierzchni torowej oraz całkowitą wymianę sieci trakcyjnej, a także budowę trzech Lokalnych Centrów Sterowania.  

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski