130-lecie doprowadzenia kolei do Kalwarii

W Zespole Szkół i Placówek Oświatowych im. Mikołaja Kopernika społeczność regionu uczciła rocznicę doprowadzenia do miasta kolei. Nowinka szybko się przyjęła i ułatwiła kontakt miejscowych rzemieślników z ówczesnymi centrami administracyjnymi i kulturalnymi.

– To była wielka sensacja, która u niektórych podróżnych wywoływała przestrach i zawrót głowy. To wynikało z faktu, że tory sa tak położone, że klasztor widać z pociągu raz po lewej a raz po prawej stronie – mówi prof. Andrzej Nowakowski z Uniwersytetu Rzeszowskiego, który wygłosił podczas uroczystości referat o kolejnictwie. Jest on także autorem książki „Zarys dziejów kolei w Kalwarii Zeb-rzydowskiej na tle dziejów kolei galicyjskiej i małopolskiej”, którą właśnie wydano, a której egzemplarze można było kupić w szkole.

Z wydawnictwa dowiadujemy się, że najpierw 1 sierpnia 1884 r. kolej dotarła do Brzeź­nicy i Spytkowic tzw. linią nadwiślańską (obecnie jest to linia kolejowa nr 94), a następnie 22 grudnia 1884 r. do Kalwarii Zebrzydowskiej, uzys- kując pod koniec 1899 roku połączenie z Zakopanem. Linia ta nosi obecnie numer 97.

Jak wiadomo, pierwszy roboczy pociąg dotarł do Wado­wic w grudniu 1887 roku, a stała komunikacja kolejowa z Bielska przez Wadowice do Kalwarii została zainaugurowana 1 czerwca 1888 roku.

Na jubileusz przyjechali kolejarze z Wadowic z najstarszym sztandarem kolejarzy w Polsce południowej z 1921 r.: Marek Adamik, Zbigniew Miś i Wiesław Pająk oraz Stanisław Dobek z Kalwarii.

Po okolicznościowej akademii rozegrano z okazji 130-lecia kolei, turniej trzech miast: Wadowic, Andrychowa i Kalwarii w siatkówce, zaś klasa wojskowa pokazała musztrę.